Wpis z mikrobloga

@Cztero0404: no właśnie nie, bo inna obca baba umalowana to już i zachowanie samców inne.
Bo mnie to tam nie boli, bo też wywalone na obcego chłopa, chodzi bardziej jaki jest rozstrzał w zachowaniu tylko ze względu na makijaż, paznokcie itp.
  • Odpowiedz
@Tyrande:

no właśnie nie, bo inna obca baba umalowana to już i zachowanie samców inne.

1. Ty w ten sposób postrzegasz sprawę nie mężczyźni.

Bo mnie to tam nie boli, bo też wywalone na obcego chłopa, chodzi bardziej jaki jest rozstrzał w zachowaniu tylko ze względu na makijaż, paznokcie itp.

2.Widać, że Cię to nie boli zwłaszcza po powyższych wpisach ;)
3. Nie możesz mieć problemu oto, że kobiece kobiety podobają
  • Odpowiedz
@WielkiNos: Napisalem to juz pod innym postem, ale sie powtorze, oczywiscie to, ze nalezy placic za kobiete bo ona wydaje na swoje potrzeby kosmetyczne to odklejka w rzeczywistosci jest inny powod dla ktorego to mezczyzni powinni placic za kobiete na pierwszej randce a to dlatego, ze prawda jest taka ze najwiekszą wartoscia kobiety jest jej wyglad a mezczyzny zaradnosc i status co za tym idzie pieniadze, dlatego to mezczyzna powinien płacic
  • Odpowiedz
Juleczka wlicza w cenę przygotowań do randki z facetem drogą lokówkę do włosów tłumacząc w ten sposób, że dlatego teraz kolej faceta żeby zapłacić.


@WielkiNos: Mogę wliczyć samochód za 150k jako koszt randki skoro one wliczają lokówkę? xD
  • Odpowiedz
@WielkiNos: Tymczasem facet: Mieszkanie na własność (spłacony kredyt) wartość w momencie kupowania 300k wartość obecna 650k samochód mam za 120k teraz cena lekko spadła. Do tego markowe perfumy flakon 500zł nie wiem jak to liczyć na psiknięcia? Garnitur z Vistuli 1500zł Rolex na ręce (model za 35kzł) ups chyba będzie musiała laska zapłacić za moje jedzenie podczas randki...
  • Odpowiedz
a jak przyjade swoim autem, a gosc autobusem to kto placi? xD
nie no, przeciez to jest zart.. jeszcze niedawno bylo, ze dziunie tapetują się dla "siebie" nie dla faceta xD
  • Odpowiedz
  • 1
markowe perfumy flakon 500zł nie wiem jak to liczyć na psiknięcia?


@Marvel7 za cały flakon. Przecież juleczka liczy cenę lokówki, a nie koszty jej amortyzacji i zużycie prądu.
  • Odpowiedz