Wpis z mikrobloga

#f1 #japonia #oswiadczeniezdupy Po wczorajszym wyścigu, innych obserwacjach oraz lekturze bloga "Na wsi w Japonii" muszę stwierdzić, że Japończycy mają fatalny stan uzębienia, szczególnie jak na pierwszy świat, kraj tak zamożny. Zęby krzywe jak skurczybyk, ciekawe czy to po prostu brak dostępu do stomatologów i ortodontów, zaporowe ceny, czy jeszcze na dodatek jakaś sprawa rasowa i im się te zęby nie mieszą w na małych szczękach i żuchwach. Autorka bloga i książki "Na wsi w Japonii" pisała, że poziom stomatologii w Japonii to jak w Polsce w PRL i zawsze woli pójść do dentysty jak jest w naszym grajdole zamiast do japońskiego konowała. Interesujące.
  • 5
  • Odpowiedz
@chromypies: dziwne myślałem że skoro tak dbają o skórę że są liderem w produkcji wszelkich kremów to o zęby tymbardziej dbają. Tam nawet plastykę oczu się czasem robi by wyglądać atrakcyjniej
  • Odpowiedz
  • 2
@ziko100: szajs do wcierania w skórę jest pewnie wielokrotnie tańszy od wizyty u dentysty, a już o kompleksowym prostowaniu u ortodonty nie ma nawet co wspominać. Jeszcze się to rzuca w oczy, bo oni mają kulturowy nakaz szczerzenia zębów nawet jak cię nienawidzą.
  • Odpowiedz