Wpis z mikrobloga

#shogun
O ile początkowo miałem serial za świetny, to w miarę kolejnych odcinków coraz bardziej się zniechęcam. Po jasną cholerę takie poważne zmiany względem powieści (np. śmierć Hiro-matsu)?
  • 3
  • Odpowiedz
  • 0
@Spojler22: Akurat GoT nie widziałem.
Co do Shoguna - jestem tak stary, że pamiętam oryginalny serial z Toshiro Mifune. Pewnie on (pierwszy serial) ukształtował moje myślenie o tym, jak "powinna" wyglądać ekranizacja.
  • Odpowiedz
@SamVimes: To tak. Jeśli porównujesz z czymś co już znasz i lubisz, to zmiany mogą być źle odebrane (psychika ludzka lubi bardziej to co zna i jest to efekt udowodniony eksperymentalnie). Możesz dla mniejszenia tego efektu obejrzeć GoT. Wtedy wrócisz do shoguna i twoje myśli mają szansę zmienić się na -Oooo! tylko jeden bohater wyeliminowany. Jak miło :)
  • Odpowiedz