Wpis z mikrobloga

@jabol6000: jeśli w waszej okolicy są linie naziemne, to odłączanie urządzeń ma uzasadnienie. Kiedyś mi się zjarał modem Neostrady i komp bo na wioskę linia sygnałowa szła po słupach nad ziemią
  • Odpowiedz
@PfefferWerfer: Ogranicznik przepięć czy listwa antyprzepięciowa nic nie da przy bliskim wyładowaniu, albo wyładowaniu bezpośrednio w słup energetyczny. Dodatkowo radził bym odpinać dłuższe skrętki ethernet o ile nie są uziemione. Jedynym skutecznym zabezpieczeniem jest dobre ubezpieczenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
A potem się okazuje że panikarz w 2024 ma starą instalację, bez ogranicznika przepięć albo nie słyszał o listwach antyprzepieciowych.


@PfefferWerfer: @Hemingwayy a to akurat dobrze robi, bo żadne zabezpieczenie nie pomoże przy bliskim uderzeniu pioruna.
  • Odpowiedz
@jabol6000: @Hemingwayy Przecież to prawda. Mnie kiedyś piorun uderzył jakieś 10 lat temu w pobliżu, czy też może w dom i cała elektronika która podłączona była do sieci elektrycznej była uszkodzona( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@jabol6000 ojciec całe życie mi #!$%@?ł nad uchem, żeby wszystko wyłączać bo jak piorun jebnie to będzie po sprzęcie. No i w 2010 roku, czilera utopia, gram se w cod:mw2, za oknem se błysło w oddali i komp sie wyłączył. Lekki zawał, ale no jak niby, nie ma opcji. Klikam power, komputer uruchamia sie, czuć *funny smell* i brak obrazu. Gpu, hdd, ram, psu i coś z płytą główną.
Ojciec tylko #!$%@?
  • Odpowiedz
@jabol6000 może bym się śmiał gdyby nie to, że jakieś 25 lat temu jak piorun w coś #!$%@?ł to większość sąsiadów wszystkie sprzęty miała do wymiany (mało kto był ubezpieczony ale gmina dała jakieś wsparcie finansowe tym ludziom), a my nie bo mamuśka zawsze wszystko odłączała jak była burza ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Dodatkowo radził bym odpinać dłuższe skrętki ethernet o ile nie są uziemione.


@Khorne_: True. Ja kiedyś spaliłem gniazdo Ethernet w płycie głównej kompa, bo odłączyłem wszystko od prądu ale zostawiłem kabel Ethernet podłączony do łącza telefonicznego podczas burzy. Teraz mam światłowód więc wystarczy odłączyć prąd, ale w starym kompie musiałem dokupić kartę sieciową XD
  • Odpowiedz
Starczy kliknąć wyłącz na przedłużaczu czy trzeba od kontaktu odpiąć?


@masz_fajne_donice: ja odpinam z gniazdka. Na logikę jak piorun ma napięcie pozwalające na przebicie powietrza z chmur do ziemi/linii wysokiego napięcia, to tym bardziej przeskoczy na stylach od przełącznika które mają kilka mm odległości od siebie jak są rozlaczonem
  • Odpowiedz
@biskup2k: No to zaczynam odłączać. Mam ps5, xbox, tv, pc zawsze podpięte w czasie burzy. Starczy kliknąć wyłącz na przedłużaczu czy trzeba od kontaktu odpiąć?


@masz_fajne_donice: Lepiej wyjąć. W domu moich rodziców dwa razy piorun walnął blisko w słup że aż metalowe zaślepki puszek elektrycznych poodskakiwały, spaliło licznik prądu. Moja babcia miała odłączony ruski TV ale wtyczka leżała na przedłużaczu tak że jakby się trąciło ręką to sama by wpadła
  • Odpowiedz