Aktywne Wpisy
nanotecz +104
1 maja to najbardziej polaczkowe święto:
- tłusty, durny janusz zeżre najtańszą kiełbę z biedry i nawali się plebso-piwskiem,
- jego równie tłusta i durna grażyna będzie zrzędzić cały dzień i nawali się podróbą martini,
- ich seba pójdzie nad okoliczną smródkę z kumplami i obalą litra ciepłej parkowej, zażerając najtańszymi czipsami i drąc ryło będzie się wymądrzał o piłce kopanej,
- ich karyna pójdzie z psiapsi do klubu gdzie obsmyczy min.
- tłusty, durny janusz zeżre najtańszą kiełbę z biedry i nawali się plebso-piwskiem,
- jego równie tłusta i durna grażyna będzie zrzędzić cały dzień i nawali się podróbą martini,
- ich seba pójdzie nad okoliczną smródkę z kumplami i obalą litra ciepłej parkowej, zażerając najtańszymi czipsami i drąc ryło będzie się wymądrzał o piłce kopanej,
- ich karyna pójdzie z psiapsi do klubu gdzie obsmyczy min.
elmas-znaczy-diament +539
Trzeba mieć gwóźdź w mózgu żeby sądzić że UE nie przyniosła Polsce realnych korzyści. Trzeba też mieć gwóźdź w mózgu żeby uważać że wzrost po 89 jest zasługą jedynie UE a nie ciężkiej pracy Polaków, w dużej mierze boomerów którzy wypruwali sobie żyły żeby żyło się lepiej.
A gryl w weekend majowy powinien być wpisany konstytucyjnie jak obowiązek każdego kto ma polskie obywatelstwo.
#polska #uniaeuropejska #ue
A gryl w weekend majowy powinien być wpisany konstytucyjnie jak obowiązek każdego kto ma polskie obywatelstwo.
#polska #uniaeuropejska #ue
NIE KAŻDY jeżdżący samochodem to ZARADNY OGARNIACZ ŻYCIA, ale za to KAŻDY kto chce uchodzić za MĘŻCZYZNĘ, ale nie ma samochodu to nieudacznik - i to jest fakt niezaprzeczalny.
Kluczem każdego mężczyzny powinno być dążenie do niezależności, pewnego rodzaju samowystarczalności, na ile to dzisiaj możliwe.
Dom - tylko wolnostojący.
Samochód - najlepiej multi funkcjonalny, duży SUV, pick up.
Facet to ma być facet, samowystarczalny, mobilny, dynamiczny, zaradny. Chce coś załatwić to to robi. Pyerdolnie jelenia na drodze to wrzuca na pakę pick-upa i robi z niego kvrwa salceson. Mrozi salceson w zamrażarce w 100m2 piwnicy, którą ma w swoim własnym domu gdzie trzyma także zapasy na trudniejsze czasy, jak przyjdzie pandemia, czy wojna i ludzie zwariują.
Chce kupić parę gratów w castoramie to po prostu podjeżdża pod sklep, wrzuca kartony z płytkami, panelami, jakąś piłę tarczową, czy kosiarkę na pakę i wraca do domu - wszystko załatwia w 30 minut.
Powinien mieć swój generator prądu, zapas paliwa, zapas jedzenia z długim terminem przydatności, najlepiej drugie auto jak pierwsze się popsuje i odda na serwis.
To jest mężczyzna, a nie ciota zależna od sąsiadów, którzy muszą udzielić mu zgody na remont, albo taksówkrza, czy rozkładu pociągów.
Nie wmawiajcie sobie, że jest inaczej zoomerzy.
To co wy mi tu próbujecie sobie uargumentować to jest dla mnie jakaś abstrakcja i przeciwieństwo prawdziwego mężczyzny, silnego samca zdolnego do utrzymania rodziny i zapewnienia im bezpieczeństwa.
#takaprawda #opinia #niepopularnaopinia #bekazpodludzi