Wpis z mikrobloga

#kryptowaluty tak czysto teoretycznie, gdzie moja logika jest błędna?
Założenie: narkotyki kupione na darknecie można odliczać od podatku przy inwestowaniu w kryptowaluty.

O co chodzi? W picie deklarujemy wartości zakupu i sprzedaży krypto, od tego odprowadzając podatek.
Kupując więc bitcoina za 10k, gdzie jego wartość urośnie do 20k, a w międzyczasie kupując kokainę przy użyciu krypto za 5k (więc krypto sprzedajemy za 20-5=15k) nasza różnica między sprzedażą a kupnem wynosi 5k. W ten sposób podatek jest naliczony od 5k zamiast 10, które byłoby realnym zyskiem.
Gdzie jest problem z tą logiką?
#narkotykizawszespoko
  • 4
  • Odpowiedz
@StayAlive mimo wszystko jest obowiązek podatkowy, nawet jeśli kupujesz jakieś dobra materialne lub usługi, poza tym musisz mieć potwierdzenie transakcji, a na cebulce nie dają faktury( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz