Wpis z mikrobloga

Też mam taki problem ehhh...
Chyba tylko laser, wosk też niezbyt działa na to.
Dużo femboyów wykopowych ma tak delikatny i jasny zarost że tego nie widać nawet. No i przy blokerach testosteronu on tez się troche osłabia.
  • Odpowiedz
@carmazeen: bry, stary temat ale poza laserem/elektrolizą nic nie zrobisz.

Spróbuj sobie kiedyś wyrwać taki krótki włosek - zobaczysz że skubany siedzi kilka milimetrów w skórze. To właśnie ta wewnętrzna część sprawia że po goleniu i tak masz cień zarostu.

Przy wyrywaniu możesz mieć kilka dni spokoju, ale to ryzykowna i pracochłonna zabawa, więc raczej odradzam.
  • Odpowiedz