Aktywne Wpisy
XYZ91 +28
#famemma W 100% się zgadzam.
Cedrik +19
Ech, Mireczki. Siedze i trochę mi się płakło.
Dzisiaj widziałem bijące serce mojego syna lub córki. Po paru godzinach dopiero do mnie dotarło 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
33 lata żyję na tym świecie, jestem gotowy na tę przygodę i nowego członka drużyny. Już mu/jej współczuję #!$%@? geeka pisarza taty :D
#wygryw #dziecko #tatacontent
Dzisiaj widziałem bijące serce mojego syna lub córki. Po paru godzinach dopiero do mnie dotarło 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
33 lata żyję na tym świecie, jestem gotowy na tę przygodę i nowego członka drużyny. Już mu/jej współczuję #!$%@? geeka pisarza taty :D
#wygryw #dziecko #tatacontent
Najbardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem jest to, że Mazurek tym razem spróbował być obiektywny. Tam gdzie trzeba było trochę posymetryzować w imię partii to zrobił co należało, ale wobec ludzkiego śmiecia nie miał już tyle wyrozumiałości i go wyjaśnił, dla odmiany w mniej chaotyczny sposób, tym bardziej, że afera była oczywista, a pole manewru gościa niewielkie, to nawet nie trzeba go było zakrzykiwać.
Mam jednak swoją małą teorię spiskową, że Mazurek po prostu te mniejsze płotki bezlitośnie odpala z zaskoczenia, mając z nimi dobre relacje jeszcze chwilę przed programem. Albo to taka gra, że on jest miły i sympatyczny, przy okazji pisowiec, to niektórzy mu wierzą i myślą, że oni są akurat tymi wybrańcami, których potraktuje łagodnie. Przed wywiadem pogada o książkach i ulubionej drużynie, w trakcie wywiadu wyciągnie najgorsze brudy, a po wywiadzie powie "hehe, ale co pan taki czerwony się zrobił, no przecież to moja praca, hehe, no to co pan dzisiaj będzie jadł?". Bo z wywiadu przypadkiem dowiadujemy się, że Mazurek jako pierwszy zadzwonił do Pebiaka. Pewnie musieli się już wcześniej przeciąć. Pebiak pracuje jako sędzia, w polityce jest spalony, więc na #!$%@? on pcha swój głupi ryj do radia po tym, jak wiadomo, że był jednym z głównych bohaterów afery hejterskiej z grubymi dowodami na to. Może po wybielaniu przez TVP mu się odkleiło i faktycznie myślał, że nie było w tym nic złego, ale w ogóle bym się nie zdziwił, gdyby podczas umawiania się na wywiad padła tam taka wymiana zdań:
- Ale proszę nie pytać o aferę hejterską, ona w ogóle nie ma z tym nic wspólnego...
- Słowo obiektywnego dziennikarza.
xD
No bo tego się nie da inaczej wytłumaczyć, że gość mało co nie zapadł się pod ziemię i nie potrafił wytłumaczyć co, jak i dlaczego. Tak jakby się w ogóle nie spodziewał pytań o to, podczas gdy było to oczywiste. No chyba, że faktycznie on mało inteligentny jest.
https://youtu.be/-xU5XKxQw3M?t=493
#mazurek #rmf #kanalzero #polityka #rmffm
Polecam omijać te tagi, stworzone i wypromowane przez tych ludzi. a zycie będzie piękniejsze
To ja Ci współczuję, życie z syndromem oblężonej twierdzy pewnie jest trudne.
I tak to się kończy. Zacząłeś drwić już w pierwszym komentarzu i skończy się na tym, że nie podyskutujemy, tylko rozejdziemy się, każdy w swoją stronę wiedząc, że to on ma racje.
Jak chcesz dyskusji, to nie drwij, tylko rozmawiaj... Jak już ja samym początku pokazujesz brak chęci do rozmowy, to nikt rozsądny nie będzie jej ciągnął. Pozdro.