Wpis z mikrobloga

Mi to się marzy, żeby zdelegalizować makijaż, sztuczne cycki, sztuczne dupy, sztuczne usta, sztuczne brwi, sztuczne rzęsy, sztuczne włosy, botox, biustonosze push-up, legginsy push-up i wszystko inne co służy iluzji.

Wtedy by się okazało, że ilość ładnych i brzydkich kobiet zgadza się z rozkładem naturalnym. I może kobiety by bardziej trzeźwo patrzyły na swoją sytuację matrymonialną. I przy okazji zamiast spędzać swój cały wolny czas na próbach udawania pięknej to by nauczyły się jakichś ciekawych umiejętności, sięgnęły po jakieś ciekawe hobby. Ale to tylko pobożne życzenia w tym kukoldo-matriarchalnym świecie. Poza tym rynek beauty jest pewnie warty kilka bilionów dolarów (połowa planety używa mejkapu w jakimś stopniu) więc ni #!$%@? to nie przejdzie xD

#przegryw #rozowepaski #logikarozowychpaskow #makijaz
  • 4
  • Odpowiedz
@Dalamar: "I don't like a natural bitch, yeah, I like fake butts" - Lil Uzi Vert : Suicide Doors
Głos ludu orzekł przeciwnie - w tę stronę teraz idziemy
  • Odpowiedz
problem jest inny


@lomszyk: Ma rację, ''problem jest inny''. @Dalamar Przede wszystkim naprawdę ogromna część młodych dziewczyn/kobiet często uważa, że te rzeczy które wymieniłeś jakieś legginsy push-up, biustonosze push-up, sztuczne rzęsy, tona podkładu na twarzy, wysokie buty to ich normalny naturalna figura, aparycja, wzrost, wygląd dzięki czemu rośnie w nich ego top. Do tego obecnie pod względem mody zmieniają bardzo często bardzo mocno nie ciuchy i makijaż, ale również zachowanie co
  • Odpowiedz