Wpis z mikrobloga

  • 1
przecież większość tych gnojków robi to specjalnie. Dobrze że zgłaszasz, oczywiście za każdym razem zeznania?


@MoonlightSh: Co raz rzadziej trzeba chodzić, zwykle już sami potrafią karać.

Po co ci syrena z pociągu?


@megastulejka: Bo dzwonka nie słychać.
  • Odpowiedz
@reddin: Pies zakończył sprawę na pouczeniu... Tak nie powinno być w sprawach zgłaszanych osobiście.

Swoją drogą, zgłaszasz jak jest mniej niż 1m, czy dajesz sobie jakiś margines (np. < 0,7m)?
Miałeś taką sytuację, że na policji ktoś negował brak odległości, prosił o udowodnienie? Bez linii rozdzielających pasy czasami jest problem z oceną.
  • Odpowiedz
  • 0
Pies zakończył sprawę na pouczeniu... Tak nie powinno być w sprawach zgłaszanych osobiście.


Po najmniejszej linii oporu.


Swoją drogą, zgłaszasz jak jest mniej niż 1m, czy dajesz sobie jakiś margines (np. < 0,7m)?


1m ma być minimum, lenistwo jest uleczalne.

Miałeś taką sytuację, że na policji ktoś negował brak odległości, prosił o udowodnienie? Bez linii rozdzielających pasy czasami jest problem z oceną.


@ToJestNiepojete: Nie miałem. Negowali inne wykroczenia, więc dostawali wyrok
reddin - >Pies zakończył sprawę na pouczeniu... Tak nie powinno być w sprawach zgłasz...
  • Odpowiedz
@reddin: dlaczego jedziesz lewa strona pasa jak nie skręcasz tylko jedziesz prosto?

Ps: sam. Jestem niedzielnym rowerzysta i autem wyprzedzając rower wyjeżdżam na przeciwny pas ruchu bo, Co mi szkodzi przecież samochód jak się wyprzedza to też się tak robi. Najgorzej w mieście rower jest przed tobą i między światełami ten sam musisz wyprzedzać kilka razy, bo za zawsze przejeżdża na przed, tego nie rozumiem.
  • Odpowiedz
  • 0
dlaczego jedziesz lewa strona pasa jak nie skręcasz tylko jedziesz prosto?


Bo mogę. Jadę zgodnie z Art 3 punt 1 PoRD (dziury w jezdni) oraz zgdonie z Art 16 punkt 4 PoRD i przede wszystkim zgonie z Art 16 punkt 7 PORD.


Ps: sam. Jestem niedzielnym rowerzysta i autem wyprzedzając rower wyjeżdżam na przeciwny pas ruchu bo, Co mi szkodzi przecież samochód jak się wyprzedza to też się tak robi. Najgorzej w
reddin - >dlaczego jedziesz lewa strona pasa jak nie skręcasz tylko jedziesz prosto?
...
  • Odpowiedz
  • 0
Chodziło mi o to, że policja neguje fakt niezachowania odległości i odmawia zajęcia się sprawą. Miałem tak. Na szczęście wszystkie pozostałe sprawy kończyły się mandatami.


@ToJestNiepojete: Zawsze można napisać odwołanie. Policja jest często nieskuteczna i leniwa.
  • Odpowiedz
@reddin: Jadę zgodnie z Art 3 punt 1 PoRD (dziury w jezdni) oraz zgdonie z Art 16 punkt 4 PoRD i przede wszystkim zgonie z Art 16 punkt 7 PORD.
Wrzucisz chętnie przeczytam co tsm w przepisach jest napisane.

Wyprzedzam jak ty a nawet bardziej do lewej bo niech ten rowerzysta sobie spokojnie jedzie.
  • Odpowiedz
  • 0
Wrzucisz chętnie przeczytam co tsm w przepisach jest napisane.


@CorniMati: To są ogólnodostępne przepisy, wystarczy wpisać w google i wybrać pierwszy link. To są przepisy, które każdy kto ma prawo jazdy powinien znać.
  • Odpowiedz
@fimino: nie, ja mówię o odległości od rowerzysty.

A temat że światłami tam gdzie wiem że to bez sensu to nie Wyprzedzam ale nie zawsze jest to możliwe do przewidzenia.
  • Odpowiedz
  • 0
może jeszcze masz migające ledy jako oświetlenie?


@ostulemijo: Oczywiście, że tak. Bezpieczeństwo przede wszystkim. Pamiętaj, słaby kierowca zawsze narzeka.
  • Odpowiedz
@reddin: oczywiście, że nie powinieneś. Jesteś bardzo dobrze obeznany w przepisach, bez wątpienia, a sam łamiesz podstawowy. Twoja lampka to światło pozycyjne. Światło pozycyjne świeci światłem stałym o nikłym natężeniu. Mrugające ledy w rowerach wywodzą się z czasów, kiedy zmieniałeś pare paluszków co tydzień i nie dawały żadnego światła w dal. Obecnie lampki świeca na kilkaset metrów nawet i powinny być porównywane do świateł dziennych lub nawet drogowych w autach. A
  • Odpowiedz
  • 0
oczywiście, że nie powinieneś. Jesteś bardzo dobrze obeznany w przepisach, bez wątpienia, a sam łamiesz podstawowy. Twoja lampka to światło pozycyjne. Światło pozycyjne świeci światłem stałym o nikłym natężeniu. M


@ostulemijo: Dlaczego kłamiesz? http://wrower.pl/prawo/migajace-oswietlenie-legalne-na-rowerze,3169.html
Tak to jest jak ktoś zabiera głos w temacie o którym nie ma pojęcia. Sprawdź sobie czym jest odcięcie w lampce rowerowej, przeczytaj rozporządzenie i przestań rozpowszechniać nieprawdziwe informacje, tylko po to by się przyczepić.
  • Odpowiedz
@reddin: odcięcie w lampce rowerowej, a to dobre. Z pewnością każdy takie właśnie kupuje. #!$%@? po oczach lampami na kilkaset metrów, a taka lampka nie jest pozycyjną, ani nawet mijania. Sam przyznałeś, że masz migające ledy jako oświetlenie, nie pisząc, że pozycyjne, a drogowe używasz stałe. I pewnie nie masz osobnego zestawu świateł pozycyjnych legalnych migających i światła doświetlającego, świecącego wyłącznie światłem stałym. I klakson zamiast dzwonka - to też jest
  • Odpowiedz