Wpis z mikrobloga

Mireczki czy mogę prosić o doradzenie w kwestii roweru?

- Jazda do pracy kilka km w jedną stronę w mieście
- fajnie jakby można było podpiąć przyczepkę taką dla dzieci bo mam małe blizniaki i chciałbym z nimi jeździć na wycieczki.
- jazda po drodze szutrowej na wsi raz na jakiś czas
- waga 90+, 181 cm

Jaki rower będzie dla mnie najlepszy?

-trekkingowy
-miejski
-mtb
-gravel

Kilka modeli, które mi się spodobały i są przeceny w decathlon

https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-st-530-s-27-5/_/R-p-311716
https://www.decathlon.pl/p/rower-miejski-dlugodystansowy-elops-500-niska-rama/_/R-p-305054
https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside-920/_/R-p-329787

#rower
#rowery
#jakirower
  • 25
  • Odpowiedz
@bezsensutenwykop: brałbym Elopsa, oczywiście najlepiej 900, bo ma lepszy osprzęt i hydrauliczne hamulce, ale w tym masz w cenie błotniki, bagażnik i stale działające oświetlenie.
Dojazdy do pracy muszą być wygodne, wrzucasz sakwę i lecisz niezależnie od pogody.
  • Odpowiedz
@bezsensutenwykop: odpuść sobie gravela jeśli nie masz zamiaru jeździć szybko i niewygodnie.
masz dzieci, będziesz z nimi jeździć, więc wolno, długo, ma być wygodnie. pozycja wyprostowana raczej, węc trekkingowy jakiś albo mtb.
bardzo mocno przywiąż uwagę do odpowiedniego rozmiaru roweru, ma być dopasowany bo będziesz płakał że niewygodny, że źle siedzisz, dupa boli, ręce drętwieją..
ja bym szedł w trekkingowy, podpięcie sakw, wygodna pozycja, jakiś mały amorek z przodu.
  • Odpowiedz
@klefonafide: tak, geometria gravela z barankiem i klamkomanetkami nie pozwala na wygodne poruszanie się bez zrobienia bikefittingu za 800 zł xD to jest zwykła szosa, daruj chłopowi nerwów z drętwieniem ptaszka i dłoni.
na trekking wsiądzie i jedyne co to odpręży się przy jeździe max 50 km.
na szosie, gravelu masz pozycję wygodną głównie dlatego że ciągle przykładasz moc do pedałów, które odciążają kości miednicy, aha i jeszcze trzeba dobrać odpowiednie
  • Odpowiedz
@ShpxLbh:

geometria gravela z barankiem i klamkomanetkami nie pozwala na wygodne poruszanie się bez zrobienia bikefittingu za 800 zł to jest zwykła szosa


@ShpxLbh: tak było xD
nie polecam chłopu gravela, bo to prawdopodobnie nie jest rower dla niego
  • Odpowiedz
@klefonafide jak dla mnie to @ShpxLbh ma sporo racji. Gravel do jazdy z dziećmi i ciągania przyczepki oraz dojazdów na pewno nie będzie lepszy od trekkinga, albo innego mieszczucha z błotnikami. Porównując ceny do osprzętu to też OP’owi nijak się kupowanie gravela nie opłaca. Kokpit baranka to 1000+, a zwykła kiera 500, pozostałe 500 można: przepić, wydać na przyczepkę, sakwy, kupić coś dzieciom, kupić cokolwiek, dołożyć do osprzętu roweru*,
#*-niewłaściwe skreślić.
  • Odpowiedz
@bezsensutenwykop: nie bierz gravela, MTB.

Szukaj trekkingów lub rowerów typu cross.
Jak masz zamiar więcej śmigać dla przyjemności bez przyczepki to cross, jak częściej do pracy albo z przyczepka trekking

Przy czym ten trekking to odpuść sobie amortyzator z przodu, w 3/4 przypadków to będzie bardziej przeszkadzacz i niepotrzebna waga niż coś co ma pomagać. Szczególnie jak będziesz z dzieciakami jechać.

Wspomniany decathlonowy elops 900 to super wybór i szczerze polecam.
  • Odpowiedz
@vealen0: Kentfield 2 troszkę bardziej sportowo niż trekkingowo, ale nadal praktyczny. Uważam że spoko jakoś coś pomiędzy trekkingiem a gravelem.
Puryści rowerowi powiedzą że marka napędu słaba, ale nie słuchaj. Wystarczy.

Szeroki zakres tam jest tych przerzutek więc akurat do przyczepki będzie fajna opcja dla Ciebie. Prosta kiera, jak będziesz chciał sobie coś zmienić to będzie taniej niż na gravelu z barankiem

Masz otwory montażowe więc doczepisz błotniki, bagażnik, sakwy, bidon
vealen0 - @vealen0: Kentfield 2 troszkę bardziej sportowo niż trekkingowo, ale nadal ...

źródło: marin-kentfield-2-brazowy

Pobierz
  • Odpowiedz
Jak wezmiesz mtb, to na zwyklej trasie zabraknie ci napedu. Jak wezmiesz gravela, to w miescie sie zameczysz i z dzieciakami sie zameczysz. Kross albo turystyk albo trekking, nic innego. No moze miejski fajny jak lubisz rekreacje, ale to nie nadaje sie na dlugie jazdy
  • Odpowiedz
Ale pisanie, że rower z barankiem z założenia jest niewygodny to nieporozumienie.


@klefonafide: Ale oczywiście, że dla większości ludzi rower z barankiem będzie niewygodny i jako rower szosowy potencjalnie niebezpieczny.
  • Odpowiedz
@zobq: Niska niewygodna pozycja z ograniczonym polem widzenia, wąska kierownica co się przekłada na niestabilność roweru zwłaszcza przy manewrach, wąskie opony łatwo wpadające w poślizg nawet na suchym asfalcie, szosa osiąga duże prędkości co bardzo często jest niebezpieczne, a do tego rowery szosowe przez ostatnie 100 lat nie miały problemów z hamowaniem gdzie teraz elyta wykopu twierdzi, że klasyczne hamulce nie hamują tylko spowolniają...

edit, Ludzie się przewracają przy wsiadaniu bo
  • Odpowiedz
@Emble: ludzie korzystający z rowerów szosowych/gravelowych jeden #!$%@? to ludzie którzy mają czas, chęci, pieniądze na walkę z poprawnym ustawieniem ciała na tych rowerach, lub mają farta że od strzała im pasuje kupiony mogą jeszcze nie wiedzieć że niedługo zacznie ich coś boleć od roweru, albo ostatni punkt - poszli na bike fitting raz lub dwa razy i jest tak jak być powinno po modyfikacji mostka, podkładek, siodełka etc..
  • Odpowiedz
@bezsensutenwykop: ale zrobiłeś wątek. Wykop w czystej postaci.

Jakies #!$%@? się tasują i kłócą a Ty zapytales tylko o to jaki rower będzie fajny XD
Kisne z tych pedalarzy, najlepiej że też mają w avatarkach rowery XD
  • Odpowiedz