Wpis z mikrobloga

  • 0
@SpoconyBambik kwestia gustu czy warto ¯_(ツ)/¯ mi sprawia fun granie my career wiec wg. mnie warto ( ͡ ͜ʖ ͡) protip: wybrac dobry przemyslany build (duzo badgy) zeby sie nie #!$%@? na stracony czas przy kiepskim graczu ¯_(ツ)
jak chcesz popykac (ps4) albo masz pyt. to wal na pw
  • Odpowiedz
@SpoconyBambik: to jest bardziej guilty pleasure. Mamy na PC starą generację, chyba nawet 2 generacje do tyłu. Na decku się gra i tak trochę gorzej niż na padzie od X, ale ogólnie tragedii nie ma.

Online nie da się grać, opóźnienia są gorsze niż w fifach (nie wiem jak teraz, ostatnią kupiłem 18), ale mecze offline w karierze jak i w myteam są spoczko, gorsze od poprzednich, ale nadal znośne. Alternatywy
  • Odpowiedz
@SenegalMamWSercu: Gram też czasami na lapku i elite 2 więc wiem o co chodzi, ale nie zawsze chce mi się przenosić go do sypialni stąd deck. Głownie i tak gram domination (69/99 więc lada moment wpadnie LBJ 97) i grinduje agendas bo w online jestem gównem i nie ogarniam dlaczego. Jak grałem z bratem na zasadach salary to było po jednym winie, a z innymi same #!$%@? gdzie on na unlimited
  • Odpowiedz
@SpoconyBambik: no właśnie w tym nba już rynek jest zepsuty, nie? W każdej odsłonie myteam bardzo łatwo i szybko można było zbudować skład z takimi nazwiskami jakimi chcesz i to na diamondach (Ci byli najlepsi? ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Domination to najlepszy tryb myteam od lat z fajnymi nagrodami. Jednak teraz da się tylko wymieniać karty na inne, nie ma rynku jako takiego czy za mało czasu
  • Odpowiedz
@SenegalMamWSercu: Dokładnie tak jak @alittlegosu napisał. Tak czy siak mam samych typów po 96-98 bo za mecz w domination jest jakoś 4k + 1.5k za wygranie na all-star a np. Edwards 96 kosztuje chyba 67k + jest masa kart za robienie tych agendas i wbijanie gwiazdek w dywizjach. #!$%@?ą tylko te zadania z dupy bo np. teraz na Adebayo 98 trzeba zrobić 200 pkt w paint zawodnikiem Heat, a np. na
  • Odpowiedz