Wpis z mikrobloga

@fotexxx: 90% ludzi walczących amatorsko i chcących spróbować się w zawodowym MMA nie ma okazji by dostać się na taką galę bo nie robi z siebie pośmiewiska na YT, ani nie jest celebrytą typu Burneika i ten striptizer od Najmana. Poza tym jego #!$%@? co to nie on i gdzie to nie trenował a koleś nawet gardy nie umie trzymać co jest jakąś kompletną podstawą, a o wyprowadzaniu ciosów to nawet
@Krolowiec: robi z siebie pajaca miedzy innymi dzięki wykopkom ,które budują mu widownie. Sami sobie stworzyliście Bonusa a teraz jesteście zdziwieni (mam na myśli tych co podsycają zainteresowanie tym gównem).

Jak coś jest #!$%@? to się tego nie komentuje i tym bardziej nie rozpowszechnia, by umarło śmiercią naturalną. mamy 2014 rok a co niektórzy wciąż zdziwieni jak działa internet i jaki jest cykl życia materiałów które po nim hulają
@diarrhoea: ten amator zapewne więcej spędził na sali godzin niż Bonus...a charakterny jest bo większość by sobie poswirowała pawiana a na koniec oznajmiła ,że jest chora i uniknęła walki.

Nie oceniam walki, bo nie ma tam co oceniać. Ocenia jego postawę i tyle
@fotexxx: Zapewne trenowal wiecej, ale bonus twierdzi, ze mną trenuje od 16 roku życia, jeździł po świecie i trenował. Jakby faktycznie miał jaja, ro by stanął do walki z amatorem w swojej kat. Wagowej. A tak? Osobiście uważam, że bardzo nie ma jaj, jest #!$%@?.
@fotexxx: Jak jego postawę można oceniać, ze ma jaja? Wyzywał na walkę dobrych zawodników, potem przepraszam. Opowiadal o tym, ka napoerdala sam 8 chłopa na raz, jak zabija jednym uderzeniem, ze ma za sobą profesjonalne walki, wszystkie wygrane przed czasem. A jak przychodzi walka, to bierze o ponad 40kg lzejszego amatora i daje sie zajebiscie obić, potem poddaje walke. Koles jest kretynem, nie ma jaj i. Charakteru.
przynajmniej wyszedł na ring...90% tych co mają coś do powiedzenia nie miało by nawet jaj ,aby wyjść do ringu....taka prawda


@fotexxx: No świetnie ale te 90% nie mówi o sobie jakimi nie są zajebistymi zawodnikami mma. A jaja do gadania to każdy może mieć tylko szkoda, że nie przekłada się to na realny wynik. Nie mówiąc już o tym że przeciwnik o 40kg lżejszy nie powinien stanowić żadnego problemu.