Wpis z mikrobloga

@MiszkaCFC: Torres to taki Higuain w wersji hard, jeśli chodzi o wykorzystywanie okazji. Typowy średniak, teraz ma już tylko nazwisko. Najśmieszniejsze jest to, że po świetnym transferze do Chelsea, gdy zapomniał zabrać swoją formę z Liverpoolu, zdobył jeszcze Ligę Mistrzów i Mistrzostwo Europy...
@MiszkaCFC: Spadek sprawności może i miał po kontuzjach, ale obecnie to raczej przeszłość. Było to nawet gdzieś na mirko - Torres pobił wieloletnie rekordy na testach medycznych w Milanie, jego forma fizyczna jest świetna. Zresztą widać to było w meczach Chelsea, gdzie jego zaangażowanie nie budziło wątpliwości, nadal miał przyspieszenie, taki błysk, natomiast to czego nie miał, to koncentracja i szczęście. Niesamowite jest to, żeby profesjonalny piłkarz, mający jeszcze niewątpliwie świetną