Wpis z mikrobloga

Czegoś tutaj nie rozumiem. Miraski, jak to jest, inwestuje swój własny hajs w np. węgiel, powierzam to pośrednikowi, który obraca moimi pieniędzmi, podpisuje z nim umowę etc. Wszystko jest OK, ale nagle pośrednik zdycha, zamyka oddziały, ogłasza upadłośc - ogólnie AMEN. Normalny człowiek, składa pozew i z głowy, przecież nikt nie inwestuje całych swoich pieniędzy. Każdy "inwestor' wrzucając pieniądze w jakiś interes z reguły przeznacza je na stratę nie licząc na zyski, i nie płacze gdy kapitał przepadnie, bo był na to przygotowany. Przynajmniej mnie tak uczyli i jak na razie dobrze na tym wychodzę. W takim razie, dlaczego skarb państwa, czyli ja, Wy i Pani Halina z spożywczaka ma płacić za głupotę #januszybiznesu inwestujących całe swoje oszczędności w jeden fundusz? Przecież to czysta #cebula i debilizm jakich mało. Teraz reportaże jak to Pani Inwestorka Zdzisława nie ma za co dziecku książek kupić, bo wszystkie pieniądze oddała Amber Gold. Poziom #zenua level master. Jakim #!$%@? prawem ktoś mnie perfidnie i jawnie okrada?!

#oswiadczenie #pytanie #ambergold #cebula
  • 2
@murgal: gdyby państwo powiedziało yolo, róbta co chceta, wolny rynek, mamy to wszystko w dupie i każdy ma mózg to, byłoby super, ale problem jest w przypadku gdy państwo ciągnie tony hajsu na instytucje w stylu nik, sanepid, knf i inne, dokłada akcyzę do alko, żebym przypadkiem nie pił, zabroni mi marhunaen, bo zuo zabrania mi myśleć, a ja im płacę, żebym nie musiał tego robić. Tak mamy naród wychowany i