Trymusowe ciekawostki nr 38: nekroantyk

Herodot, którego mieliście okazję w szkole poznać jako ojca historii nie wzdrygał się przed przedstawianiem swoim czytelnikom tego "jak było" nawet w kwestiach tak osobliwych jak nekrofilia.

W drugiej księdze swych dziejów dosadnie ilustruje uniwersalną zasadę ograniczonego zaufania na przykładzie egipskich speców od balsamowania.

Żon wybitnych mężów, gdy umrą, nie daje się od razu balsamować, a tak samo tych niewiast, które są bardzo piękne i więcej były
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki: Cult of carts.

Ikonografia średniowieczna zawiera charakterystyczne wyobrażenie ludzi ciągnących wozy. Jest to odbicie powracającego w ówczesnych kronikach motywy cudownej mobilizacji ludności przy budowie katedr. Cud taki zanotował m. in. opat pewnego klasztoru (Haimo z Saint Pierre sur Dives), opisując jak nagle tłumy mieszkańców Chartres wyległy z miasta i zaprzęgły się się do wozów załadowanych materiałami budowlanymi, aby brodząc po kolanach w błocie dokończyć budowę jednej z najwspanialszych katedr świata.
trymvs - Trymusowe ciekawostki: Cult of carts.



Ikonografia średniowieczna zawiera ...

źródło: comment_Yx4Dp7ejZ435U2R04rMC4mgpKbkPX7MQ.jpg

Pobierz
To taki swoisty mit założycielski


@trymvs: moze byc w tym ziarenko prawdy. Jak u nas stawiali kosciół jakoś w miedzywolniu to też ludzie sami przychodzili pomagać. Przychodzili ze swoimi narzedziemi, taczkami etc i robili za darmola.
  • Odpowiedz
@szymon_jude: oczywiście, ale zapinanie się do wozów dumnych przedstawicieli patrycjatu w miejsce zwierzęcia, które symbolizowało tępotę i uległość musiało mieć jakiś wymiar ideowy (jeśli nie intencjonalny to automatyczny). Tak samo król Robert Pobożny nie "z preferencji" całował trędowatych, a Ludwik IX nie dla towarzystwa zwykł jadać przy swym stole z żebrakami. W średniowieczu każdy miał do odegrania jakąś "idealną rolę". W tym przypadku odgrywali idealną rolę wspólnoty bożej, która jest posłuszna
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki: perwersyjni Rzymianie.

Starożytni przejawiali niezwykłe zainteresowanie wszelkimi dziwactwami. Wśród arystokracji do dobrego tonu należało posiadanie zdeformowanego niewolnika, najlepiej karła zaspokajającego wszelkie zachcianki swojego pana. Nie tylko istniały w Atenach i w Rzymie specjalne targi, na których można było wypatrzyć najciekawsze "dziwactwa" (kastraci, bliźnięta syjamskie, obojnaki etc.), ale jeśli wierzyć przekazom (m.in. Arystotelesa, Seneki) podejmowano specjalne zabiegi, aby podobne okazy wyhodować. W największym skrócie polegało to na dostarczaniu noworodkowi minimum pokarmu
@Dave987654321: po pierwsze tylko część rur była wykonana z ołowiu (inne z drewna i terakoty), po drugie z powodów wolnego przepływu osadzał się w ich wnętrzu osad wapienny, który ograniczał przenikanie toksyn do wody, po trzecie Rzymianie mieli świadomość trującego charakteru ołowiu, po czwarte to stara teza, która się nie ostała.

F. Russo, F. Russo, Ancient Engineers’ Inventions, s. 128.
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki: zasrane wojny.

Podziwiając wyczyny wojenne naszych przodków rzadko zdajemy sobie sprawę, że dawne armie były po prostu śmierdzącymi wiecznie obsranymi bandami, przed którymi w popłochu uciekali cywile- nieważne swoi czy obcy. Z powodu tragicznego poziomu higieny, a przede wszystkim braku dostępu do czystej wody i (studnie były zbyt płytkie i często kopane w pobliżu ustępów) i świeżego jedzenia armiom tym stale towarzyszyły choroby zakaźne, zwane gorączkami jelitowymi. Wspólne dla duru
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki: cywilizacja kamienia gotyckiego.

Interesującą uwagę na temat skali rozwoju budownictwa kamiennego w średniowieczu zamieścił w swej słynnej książce łamiącej mit zacofanego technologicznie średniowiecza J. Gimpel, Medieval Machine, s. 59.

"Między XI a XIII stuleciem wydobyto więcej kamienia w kamieniołomach Francji niż w czasie całej historii starożytnego Egiptu."

#historia #trymhistoria #ciekawostki
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki: niepiśmienna starożytność.

Według najszerzej dotąd przeprowadzonych badań nad rozpowszechnieniem piśmienności w starożytności podjętych przez Williama Harrisa (Ancient Literacy) zaledwie 10% populacji basenu śródziemnomorskiego potrafiło czytać i pisać. To zaskakująco mało jak na nasze wyobrażenia o tej epoce. Kiedyś kłóciłem się pod jednym tematem z pewnym użytkownikiem @passos utrzymując, że starożytność była przede wszystkim kulturą oralną, dziś wychodzi, że drastycznie nie mijałem się z prawdą.

#trymhistoria #historia #ciekawostki #nauka
@trymvs:

Jak na tak wybitnego historyka - wyjątkowo niestarannie napisana notatka:

1. Jakiego okresu starożytności dotyczyły badania (link będzie pomocny)? Przecież mówimy o okresie, który trwał ok 4,5 tysiąca lat.

2. Jakiego miejsca dotyczyły badania? Nikt przecież nie spodziewa się, że w Imperium Perskim (lub nawet Egipcie z czasów Ptolemeuszy) umiejętność czytania i pisania była równie rozpowszechniona co wśród Greków i Rzymian.

3. Jaką definicję przyjmiemy jako umiejętności czytania i pisania.
  • Odpowiedz
@passos: czyli gdzie była umiejscowiona ta twoja ironia, jeśli wybitny pisałeś dosłownie, a słowa o obiektywizmie i uprzedzeniach nie miały być rozumiane przewrotnie...

Notatka miała wystarczająco dużo informacji, aby zaciekawić tematem, szczególnie, że podałem tytuł książki i główną jej tezę.

Dlaczego pisano ogłoszenia wyborcze mimo, że większość ich nie mogła przeczytać? Po to, aby ten, który to potrafił przeczytał reszcie na głos i była to skuteczna metoda stosowana do końca XIX
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki: jeszcze raz o karach hańbiących.

Nasi przodkowie przejawiali nieograniczoną pomysłowość nie tylko w dziedzinie kar fizycznych, ale i tych dotykających duszy przestępcy. Tradycja europejska rozwinęła niezwykle bogaty system tzw. kar hańbiących, pozbawiających czci delikwenta, poniżających go w oczach wspólnoty.

W Aragonii za kradzież kota groziło oprowadzanie winnego wraz ze wspomnianym kotem na ramieniu po głównych placach miasta. Postępujący za tą osobliwą parą kat równo rozdzielał razy między kota i skazanego.
@michalkosecki: trudno powiedzieć dlaczego, być może chodziło tylko o efekt dla publiczności, co było zawsze przewodnim motywem działań kata w takich przypadkach. Dlatego też część przestępców obwożono po mieście na wozie ciągniętym nie przez konie, ale np. świnie...
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki: czarna śmierć.

Wyrażenie czarna śmierć (łac. mors nigra, niem. Schwarzer Tod, fr. peste noir) weszło do użycia dopiero pod koniec XVII wieku i było nieznane w średniowieczu. Wówczas określano epidemię po prostu "wielką śmiercią". Nieznane były i wówczas rozpowszechnione w sztuce i ilustrujące wiele podręczników historii słynne ptasie maski, które rzekomo nosili lekarze. Te pojawiły się dopiero pod koniec XVII wieku.

#historia #trymhistoria
@trymvs może zawołać ligenauki ?

Jeśli dobrze rozumiem, to tutaj zaczynamy. Zacznę nieśmiało i to od strony #metalurgia #metaloznawstwo #odlewnictwo

Czy należy rozgraniczać do pryzmatu samej Europy? Czy można porównać np. Afrykę z Chinami, Indie z Europą, czy Amerykę południową z Australią?Gdy Hindusi odlewali staliwo Wootza w 300 r. p.n.e., to w Europie otrzymano staliwo dopiero w ~~1870roku ( nie pamiętam dokładnie daty. Oczywiście na znacznie już wydajniejszą skalę)

Idąc tym tokiem
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki: ślepa fascynacja starożytnością.

Renesans bywal w swej fascynacji antykiem zupelnie irracjonalny. Potepiajac sredniowiecze jako epokę upadku i barbarzynstwa, upatrywal niedoscignionego wzorca w dorobku starozytnych. Przekonal sie o tym wybitny lekarz Andreas Vesalius (latynizowanie nazwisk bylo jeszcze jednym dowodem bzika na punkcie antyku). W swej praktyce anatomicznej zrewolucjonizowal te zaniedbana dziedzinę medycyny, prowadzac swoje systematyczne badania na zwlokach skazancow. Dzieki temu byl w stanie wskazac w dzielach rzymskiego Galena, od stulci
Trymusowe ciekawostki: płodne dla Hitlera.

Zwiazek Niemieckich Dziewcząt będący w pewnym sensie kobiecym skrzydłem Hitlerjugend nie miał zbyt dobrej opinii wśród społeczeństwa. Jego członkiniom (od 13 do 17 lat) powszechnie zarzucano rozwiązłość. Przekręcano nawet nazwę organizacji na Związek Niemieckich Materacy. Coś musiało być na rzeczy, bo nawet oficjalne źródła podały informację, iż z partyjnego zjazdu w Norymberdze w 1937 roku aż 900 przedstawicielek Związku powróciło do domów w błogosławionym stanie.

#trymhistoria #
Trymusowe ciekawostki: grosz.

Wbrew dzisiejszemu znaczeniu grosz w średniowieczu monetą o wysokiej wartości. Wskazuje na to sama nazwa- od słowa grossus- co po łacinie oznacza gruby, ciężki. Była to moneta srebrna, która z Czech przez Śląsk upowszechniła się w Królestwie Polskim w początkach XIV w za panowania Wacława i zastępowała coraz cieńsze i lichego stopu denary.

#trymhistoria #historia
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki: dobra rada na dobranoc.

niby oczywiste, ale doskonale pokazuje to jakim szmatem czasu było tzw. średniowiecze: Na osi czasu bliżej Janowi Pawłowi II do Jagiełły niż temu ostatniemu do Karola Wielkiego.

Dlatego przestrzegam zawsze przed uogólnianiem typu w średniowieczu to czy tamto (np. w średniowieczu ludzie się myli czy nie myli). Zawsze należy uściślić o jakim odcinku tej epoki mówimy.

#trymhistoria #historia
Trymusowe ciekawostki: samoponiżenie władcy.

Średniowiecze to epoka ogromnych sprzeczności, co w sposób najpełniejszy uwidaczniało się w dziedzinie ówczesnej pobożności. Niektórzy władcy popadali w skrajności już to ostentacyjnego zbytku i rozpasania, już najsurowszego ubóstwa i samoponiżenia. Jeden z władców Neapolu (Jakub Burbon) zwykł wkraczać do miast na czele ociekającego złotem orszaku, sam jednak siedział na obskurnych nosidłach na gnój- oczywiście wraz z jego zawartością.

#trymhistoria #historia
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki: wikińska opieka społeczna.

Surowe warunki bytowania we wczesnośredniowiecznej Skandynawii wyciskały wyraźne piętno na ówczesnych obyczajach. Z późniejszych przekazów dowiadujemy się, że możni zobowiązani byli do opieki nad swoimi niewolnikami i klientami w bardzo ograniczonym stopniu. Jeśli wokół panował głód, a wspomniany niewolnik nie mógł wykarmić swego potomstwa, to jego pan zobowiązany był do przejęcia odpowiedzialności nad najsilniejszym z dzieci. W praktyce wyglądało to tak, że gromadkę umieszczano w głębokim dole-grobie,
  • Odpowiedz
Trymusowe ciekawostki: jeszcze raz o egzekucjach.

Z braku czasu musialem zawiesic publikacje ciekawostek w okresie wakacyjny, ale postaram sie wrocic do reularnego ich dodawania.

1. W starozytnej Persji jedna z kar bylo podkucie przestepcy podkowami (doslownie przybijano je do nog)

2. W dawnym prawie polskim kara za kazirodztwo byla smierc, przy czym razem ze sprawcami palono i loze, na ktorym mialo dojsc do przestepstwa.

3. Zwierze, ktore bralo udzial w akcie zoofilskim
jestem rolnikiem


@trymvs: Akurat to bardzo powiązane z historią, na polu można dokonać niezłych odkryć archeologicznych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A co do ciekawostek, trochę nawiązałeś do wpisu @siwymaka, pod którym z kolei wkleiłam link do Twojego bloga o procesach zwierząt w średniowieczu.
  • Odpowiedz
Dawno nie było żadnych ciekawostek.

Po sprowadzeniu tytoniu z Nowego Świata Europejczycy chętnie przypisywali mu właściwości lecznicze. Upatrywano w nim m.in. doskonałego środka profilaktycznego w walce z dżumą. Podczas wielkiej epidemii w 1665 r. londyńskie władze miejskie rozesłały okólnik nakazujący karać chłostą młodzież szkolną odmawiającą palenia tytoniu...

#historia #trymhistoria #ciekawostki
Trymusowe ciekawostki: kulinarne ekstrawagancje.

Fragment zajmującej książki Kuchowicza, Obyczaje staropolskie poświęcony sztuce kulinarnej w Rzeczpospolitej.

Poradniki kucharskie i zbiory sekretów kulinarnych lansowały nieraz uatrakcyjnienia stołu bardzo dziwaczne, czasem wprost niesamowite. Pod wpływem zachodnioeuropejskim próbowano zaszczepić u nas modę podawania na stół żywego drobiu. Polegało to na tym, że np. kurę czy gęś upijano alkoholem, oczyszczano, nieprzytomną pieczono żywcem, chłodząc jej mózg i serce wilgotną gąbką, a następnie podawano na półmisku. W momencie
Trymusowe polecanki: mniej znane filmy historyczne.

W tym wątku będę polecał głównie książki i filmy okołohistoryczne. Kilka tytułów mniej znanych, ale wartościowych filmów.

Masada 1981 (4-odcinkowy miniserial poświęcony jednemu z najbardziej heroicznych epizodów w dziejach starożytnej sztuki wojennej, żydowscy powstańcy kilkaset dni opierają się potężnej armii rzymskiej w górskiej twierdzy Masada).

Godzina świni 1993 (zapomniany film na temat mało znanego wątku średniowiecza- ówczesny prawnik i sąd nad zwierzęciem).

Oto jest głowa zdrajcy
@trymvs:

Zmierzch Bogów i Lampart Luchino Viscontiego - dwa niezapomniane klasyki europejskiego kina. Szczególnie ten pierwszy jest prawdziwą ucztą.


Ten drugi nabiera prawdziwych kolorów dopiero po zapoznaniu się z książkowym pierwowzorem, bez znajomości arcydzieła Giuseppe Tomasi di Lampedusy ekranizacja Viscontiego zdaje się być produktem niepełnowartościowym - bardzo ładnym, ale trochę płaskim i papierowym.

Z niecierpliwością czekam na dalsze polecanki! :)
  • Odpowiedz