Wpis z mikrobloga

@Booking-Taniej: dlaczego? zawsze jadłem pizze z lokalu przynajmniej raz w tygodniu, ale przez podniesienie cen zrezygnowałem z tego luksusu i robię w domu, jest dużo lepsza niż w lokalu, dodaję więcej składników itd. Wszystkie koszty łącznie z prądem i wodą to ok 10 zł no chyba że robię z tuńczykiem to wtedy koszt rośnie do 15 zł ze względu na cenę puszki tuńczyka. W ten sposób nie wydaję na pizze 250-350
  • Odpowiedz
@Booking-Taniej: Po pierwsze to prawda, przynajmniej są tam pieczarki (ser, sos i 25 dkg to mniej niż 10zł, włącznie z drożdżami i mąką), a nie jedna pieczarka w porywach na całą pizzę), po drugie ze świeżych produktów, a ceny są chore.
  • Odpowiedz
@cppguy:
mąka 0,25kg - 1 zł,
drożdze - 0,79 zł,
ser 100g - 2,5 zł
sos pomidorowy - 1 zł
szynka 50g - 1,5 zł
prąd, woda, trochę oliwy - 2 zł

Razem 8,79 zł

Zrobienie ciasta 10 minut, potem wyrasta godzinę i wtedy przygotowanie wszystkiego to kolejne 10 minut, wy dalej żyjcie w swojej bańce że w pizzerii taniej niż w domu xD
  • Odpowiedz
w domu taką się robi za 10 zł w pół godziny


@olinek_okraglinek: Pomidory mutti 4zł puszka, mąka caputo nuvola 10zł/kg, prosciutto cotto 10zł opakowanie, ser mozzarella 5zł/kulka, pieczarki 6zł/500g. drożdże 1,5 saszetka, evoo 25zł/butelka.

No to tak lekko licząc 1 pizza to koszt około 17zł (nie licząc prądu), to tylko pizza z dwoma dość tanimi składnikami.
I jeśli chcesz liczyć czas na dojrzewanie ciasta to tak minimum 24h a nie pół
  • Odpowiedz
dlaczego?


@olinek_okraglinek: no to skoro możesz sobie zrobić w domu to rób, ale przeliczanie A BO TYLE NIE KOSZTUJE PIZZA to głupota - biznes nie jest po to żeby Cię nakarmić więc nie będą sprzedawać po cenie składników
Przychodzisz, masz podane, możesz zjeść na miejscu, posprzątają po Tobie, rozpalą piec, przygotują... chociaż jak widzę te Twoje wyliczenia i inne to dochodzę do wniosku że nie ma sensu tłumaczyć :)
  • Odpowiedz
Pomidory mutti 4zł puszka, mąka caputo nuvola 10zł/kg, prosciutto cotto 10zł opakowanie, ser mozzarella 5zł/kulka, pieczarki 6zł/500g. drożdże 1,5 saszetka, evoo 25zł/butelka.


@KopecyFan: jak kupujesz holenderskie pomidory wstawione w najdroższą puszkę i ukraińską mąkę pakowaną we włoszech to się nie dziwie że Ci wychodzi 17 zł, nie ma żadnej różnicy między najtańszą mąką 405 czy 00 za 3 zł kg, a 10 zł kg bo jest z tego samego ziarna, a
  • Odpowiedz
W ten sposób nie wydaję na pizze 250-350 zł, a 40-80 zł miesięcznie. Traktuję to jako "dorabianie" do pensji w domowej pizzerii 3-4 godziny miesięcznie


@Booking-Taniej: umiesz czytać czy nie umiesz czytać, traktuję robienie jedzenia i sprzątnie po nim jako "pracę" dzięki której nie muszę wydawać pieniędzy
  • Odpowiedz
jak kupujesz holenderskie pomidory wstawione w najdroższą puszkę i ukraińską mąkę pakowaną we włoszech to się nie dziwie że Ci wychodzi 17 zł, nie ma żadnej różnicy między najtańszą mąką 405 czy 00 za 3 zł kg, a 10 zł kg bo jest z tego samego ziarna, a pomidory "włoskie" we Włoszech nigdy nie były. Jedyne co nadaje smak to marka i reklamy xD


@olinek_okraglinek: O kurde ale odleciałeś xD Robiłeś
  • Odpowiedz
traktuję robienie jedzenia i sprzątnie po nim jako "pracę" dzięki której nie muszę wydawać pieniędzy


@olinek_okraglinek: no to jeden woli wydać pieniądze za czyjąś pracę, a drugi woli taką pracę sam wykonać - proste. Jeśli potrafisz robić dobrą pizzę, masz piec opalany drewnem i masz czas żeby przygotować wszystko i posprzątać po tym to śmiało - ja tam wolę wydać te 40-50 zł za dużą pizzę i zapłacić komuś za wykonanie
  • Odpowiedz
  • 9
@olinek_okraglinek

jak kupujesz holenderskie pomidory wstawione w najdroższą puszkę

A skąd takie rewelacje? Z googlania wynika, że mutti są faktycznie uprawiane we Włoszech, w większości na północy, ale też w dwóch regionach bardziej na południu. Co więcej - nawet były aferki z zagranicznymi pracownikami których źle traktowano na tamtejszych farmach, co tylko potwierdza że uprawa faktycznie się tam odbywa.
  • Odpowiedz
@Booking-Taniej: Lubię rozmawiać z trollami, bo żeby trollować to jeszcze trzeba mieć pojęcie. A gość o kuchni w której ogromną jakość przykłada się do produktów pisze że można je zastąpić najtańszymi produktami dostępnymi na pólkach w markecie.
  • Odpowiedz