Wpis z mikrobloga

#blackpill
Ehh ominęło nas pierwotne, "czyste" młodzieńcze uczucie. Pierwsza laska w okolicach liceum, ty też jesteś jej pierwszym. Nowe doświadczenia, nie mówiąc już o uczuciu rozdziewiczenia jakiejś Julki. Jest ta "beztroska", brak zmartwień dorosłego życia, brak zaglądania w portfel, po prostu przygoda.

Potem po zakończeniu edukacji już Julczyska po karuzeli, "wyszaleniu się" i "przejściach" patrzą, żeby wbić się na kwadrat za free. Zaraz ocena tego co masz, pracy, ile masz samochodów, jaki pasek od spodni, czy organizujesz wakacje pod palmami.... Nie mówiąc już o tym, że większość normalniejszych już zajęta.

Wiele też już "przeszło przez nią", umysł już roszczeniowy, chłodny, kalkulacyjny, ze swoimi skrzywieniami, wciąż pamietającą tego Chada, co jednak ją zostawił.

A nawet jeśli trafiłaby się jakaś w marę ok, to już nie ma tego szczenięcego luzu, wolności, swobody -> zamiast tego są: praca, rachunki, czynsze ...... A do tego jej zegar już tyka coraz szybciej, więc zaraz parcie na bachory.

Dla niej spoko bo już się wybawiła w życiu, a my? Mamy przeskoczyć najlepszy okres życia, od razu do #!$%@? do śmierci z rachunkami, tyrką i zabawą w dom?

Co by tu dużo mówić - wygraliśmy #!$%@? bilet do lunaparku życia, w którym prawie nie ma żadnych atrakcji, a dodatkowo musimy myć kible xd
Luke_Skywalker88 - #blackpill 
Ehh ominęło nas pierwotne, "czyste" młodzieńcze uczuci...

źródło: 434052156_1494115651460747_4500454664478093693_n

Pobierz
  • 87
@Luke_Skywalker88: o jezu jaki sentymentalizm tani - a wczoraj mogłeś zjeść na obiad kaszankę a zjadłeś mielonego

zrozumcie Wy że nic takiego jak przeszłość nie istnieje (bo to już było kiedyś) ani nie istnieje żadna przyszłość (bo ona może będzie, a może drzewo na łeb jutro spadnie)

jest tylko dzień dzisiejszy, a nie jakieś rzewne historyjki "hlip hlip byłem na dyskotece szkolnej i z nią nie zatańczyłem"

a nawet jeśli tak
i co to da że ktoś coś robi?


@mati1990: To, ze nie będzie za 10 lat snuł bajek o tym, co by mógł, gdyby zrobił.

>najczęściej zanim wejdę powiadomienie badoo/tinder o nowej parze to już jest unmatch


@mati1990: Psst - słyszałeś, że istnieje randkowanie poza internetem? Szukasz w ścieku i chcesz diamenty łowić
ale jednak atmosfera i ilość obowiązków przeciętnego licealisty jest jednak mniejsza niz życie po 30 xd


@Luke_Skywalker88: w życiu bym nie wróciła do czasów szkolnych kiedy nie miałam żadnego hajsu za to kontrolujących starych, ani do studenckich, kiedy nie miałam prawie żadnego hajsu, za to koszmarny #!$%@?. dorosłość jest zajebista.
Nie oszukujmy się, jeśli nie zaznało się romantycznej "miłości" blupilowej do 25 roku życia i całej tej otoczki czyli motyle w brzuchu,szczere pożądanie, komplementy, tęsknota, przytulanie, spacerowanie," lizanie z języczkiem" ruchańsko przy netflixie i winie oraz mase innych beztroskich rzeczy będac nawet bezrobotnym, bez auta i mieszkający ze starymi to niestety ale już nie zaznamy tego stanu, później to już tylko równia pochyła i brutalny agepill a jedyne co najprawdopodobniej zaznamy to
@Pastaadastra: nwm czy się zdążyłeś zorientować ale nic nikomu się w tym świecie nie należy i to co dla jednego jest "podstawową potrzebą" dla innego jest nieosiągalnym skarbem (albo nie znaczy nic) - rozumiem, że jakbyś był głuchy od urodzenia to też byś jojczył że jak nie słyszałeś głosu matki w dzieciństwie to "is over" albo jakbyś się urodził w rodzinie z ciężką sytuacją materialną to byś ręce załamał i gadał
@Dietetyq no ale czy ktoś nie może mieć #!$%@?, że jest gorszy przez coś na co nie ma wpływu. Że właśnie życie nigdy nie było, nie jest i nie będzie sprawiedliwe?

Już nawet odbijając od tematu głównej wrzuty - ktoś od dziecka chciał być pilotem. Jaral się tym, że ja #!$%@?, jak styrta. Ale ma wrodzona lekka wadę sera, niby nic poważnego, ale go dyskwalifikuje z zawodu pilota. Powiesz oj nie patrz