Test wody mineralnej // Mineral water test
Test wód mineralnych i źródlanych oraz wody z kranu. Przekonajcie się sami co pijecie lub też co dajecie pić swoim dzieciom !! Warto zapoznać się z tym porównaniem
kabza z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 297
Test wód mineralnych i źródlanych oraz wody z kranu. Przekonajcie się sami co pijecie lub też co dajecie pić swoim dzieciom !! Warto zapoznać się z tym porównaniem
kabza z
Komentarze (297)
najlepsze
bardzo prosze o plusy zeby wiekszosc mogla na chwile spojrzec na ten post, dziekuje i pozdrawiam
@Mibars rzeczywiscie nie mineralizacja ogolem ale jakosc skladu mineralnego,natomiast uwaga nie chodzi o przewage ktoregos - najlepsza jest ta ktora ma podobne pokrycie zapotrzebowania pierwiastkow %//100ml dodajac kwestie przyswajalnosci danych postaci pierwiastkow - np magnez wchlania sie w roznym
W Muszynie jest kilka
Ocena na podstawie smaku i sumy zawartości składników rozpuszczonych (bez wnikania jakie to składniki) jest kpiną. Odradzanie wód średniozmineralizowanych tylko dlatego, że cyt. "woda kranowa ma tyle samo minerałów, 550 mg/l", to też bujda, bo wszystko zależne jest od konkretnego punktu odbioru. W dodatku nie mówi (bo nie może z prostego powodu- zależność od punktu
To tak, jakby powiedzieć, że najlepsze auta to te najdłuższe.
1. Niby test wód mineralnych, a oceniasz też inne wody.
2. Ogólna mineralizacja mówi najwięcej o poziomie HCO3, nieliczne wody mają duże ilości innych składników.
3. Nie podałeś, gdzie kupowałeś wody. Potrafią się znacznie różnić ceną w zależności od miejsca zakupu.
4. Woda z kranu: w jakiej miejscowości i które ujęcie? W Kielcach np. woda z ujęcia Zagnańsk jest o niebo lepsza niż z ujęcia Białogon.
5. Test smaku jest czysto
U mnie w kranie woda obrzydliwie cuchnie chlorem, że nawet po kilkuminutowym gotowaniu nie da się pić herbaty z z niej przyrządzonej - jedynie mocna kawa zabija ten smród. Gdybym miał pić surową - rzygałbym po każdej szklance. Za to gdy jestem na wakacjach to w wielu miejscowościach woda jest naprawdę świetna.
Więc stosowanie kategorii "woda z kranu" jest dla mnie równie bełkotliwe
Sam piję Muszynianki, ale jeśli zależy nam np na smacznej kawie czy herbacie, to nie ma mowy o wodach mineralnych ani o kranówie (chyba że mieszkamy w Skandynawii, albo mamy zamontowaną odwróconą osmozę).
Do naparów kupuje się Żywca, albo - taniej - Tesco Value, właśnie dlatego, że są nisko zmineralizowane.
I zastanawia mnie skąd idiota wyczytał niską mineralizację wody Żywiec Zdrój. Mam teraz butelkę i pisze jak byk że ma 408,2 mg/l a nie