Cześć Mirki i Mirabelki!
Była już noc sucharów, noc past, czas na wykopową noc strasznych opowieści ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jako, że pilnuję bratanków, bo brat z żoną na weselu i trochę mi się nudzi (dzieciaki na szczęście już zasnęły) postanowiłam wzbogacić tę jakże ciężką dla mnie noc creepy opowieściami.
Może więc zacznę.
Moja mama opowiadała mi, jak to jej bliska znajoma z pracy niedawno pochowała swoją mamę. Rzecz się dzieje w zabitej dechami wsi. Siedzą sobie pewnego wieczoru wszyscy przy stole, ta znajoma, jej mąż i córka, która przyjechała na weekend, rozmawiają. Zapadł już zmrok i nagle okazuje się, że świeci żarówka, która przez tydzień nie świeciła, tylko mąż zapomniał wymienić. Córka nie wiedząc o tym, zapaliła światło i działało. Tego samego wieczoru dzwonek przy bramce od domofonu sam zaczął dzwonić, a nikogo na podwórku nie było. Wyszli nawet z domu popatrzeć. Jak córka wróciła po weekendzie do siebie, to winda sama podjechała i czekała na nią elegancko, a jak już była w mieszkaniu, przy zapalaniu światła w łazience nagle korki wywaliło i momentalnie zrobiło się ciemno. Ja bym uciekała ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarze (541)
najlepsze
Stary zagląda, a tam bieda.
Synek woła ojca, po czym mówi, że coś jest u niego pod łóżkiem. Ojciec zagląda pod łóżko, a tam siedzi schowany synek, i szepcze, że coś leży w jego łóżku... :)
Syn mówi do ojca: pod łóżkiem siedzi twój stary.
A ojciec na to : chyba twój
W 1998 roku wracalem z kolega z wakacji pod namiotem. Bylismy zapalonymi cyklistami wiec pomyslelismy, ze podjedziemy sobie na pociąg 50km z Kretowin do Olsztyna.
Pociag byl o 1 czy 2 w nocy. No i jedziemy. Tempo dobre, noc czarna jak sumienie faszysty.
My oczywiscie bez lampki (ja mialem tylko tylna) a bylo tak ciemno, ze zeby nie #!$%@? sie do roku
Robiłem te wycieczki bo po lekturze Hobbita spodobała mi się ta gęsta atmosfera jaką odnalazłem w książce i te wyprawy nocne dawały jej namiastkę.
Kiedyś jechałem rowerem
Komentarz usunięty przez moderatora
Środek dnia, słońce świeci, świetna atmosfera, środek miasta. Ja siedzę na masce samochodu na poboczu zaraz przy skrzyżowaniu. Sen dość krótki. Nagle słyszę pisk opon i dwa auta się zderzają czołowo przede mną (w ten sposób, że nasze samochody tworzyły
Oprócz pieca i opału w środku była ławka i to w sumie wszystko, pradziadek tam leżał, czytał, spał, pracował tam krótką chwilę,
Byłem u dziadków na wsi gdzie kiedyś straszyło. Spię sobie a nagle ktoś przyłożył mi rękę do policzka. Zerwałem się jak nigdy. Nikogo wokół nie było.
Może to był sen. Tylko że nigdy w życiu po żadnym koszmarze nie zrywałem się z łóżka.
Lata wcześniej mojemu tacie przyśniło się to samo w stosunku do swojej siostry - narobił inby żeby wracać z gór do domów bo A. zasłabła i w szpitalu, telefonów
Pewnego dnia przy odpalaniu na cału ekran wrzuciło zdjęcie, na 1s, dziewczyna siedzą na przystanku z pochyloną głową, brunetka w czerwonej bluzce... #!$%@? po co tu wszedłem...