Jestem instruktorem (oraz wykładowcą) nauki jazdy kat. B.
Nie traktuję tej pracy jako dorywczej, jest to całe moje życie, plany na przyszłość także związane z zawodem, więc podchodzę do tego bardzo profesjonalnie.
Często znajomi pytają mnie o moje stalowe nerwy, stres w pracy, kursantów itp. - pytaj śmiało.
Jeśli myślisz o tej pracy, masz pytania na temat kursu, zawodu, pracy - także odpowiem na wszystkie niejasności.
Komentarze (545)
najlepsze
Większość przychodzi na kurs instruktorski i myśli, że to będzie taki kurs na prawo jazdy tylko wersja rozszerzona. Nie. Tutaj jest mega ciężko, podobno w WORD Katowice zdawalność wynosi 4%. Czasami nikt nie wychodzi z teorii. Sam zaliczyłem teorię, wykład i praktykę za pierwszym, ale tylko dlatego, że to mi sprawia radość (dowiadywanie się czegoś nowego) i faktycznie UCZYŁEM SIĘ ustaw.
Na skrzyżowaniu równorzędnym z każdego kierunku nadjeżdżają jednocześnie jednakowe auta. Kierowcy wszystkich tych aut chcą przejechać skrzyżowanie bez zmiany kierunku, więc ich dalszy ruch spowodowałaby kolizję. Wszyscy z nich się śpieszą i są nieustępliwi w swoich zamierzeniach. Kto z nich powinien przejechać przez skrzyżowanie jako pierwszy?
W sytuacji kiedy wszyscy chcą pozostałym ustąpić pierwszeństwa, to nikt nie wjeżdża na to skrzyżowanie i tworzy to jedno wielkie nieporozumienie - jakie więc
Po 2 stłuczkach stwierdzam jeszcze jedną rzecz (pasy oczywiście obowiązkowo) - nie trzymaj hamulca
100% prawdy.
Dziękuję za życzenia.
Ale bez tego mogę powiedzieć tylko to, że jeśli dzisiaj w Polsce mógłby szkolić Cię tata, a miałbyś zdawać w WORDzie to tego egzaminu nigdy nie zdasz :D Nie jest w stanie tak przepisowo nauczyć Cię jeździć jak instruktor nauki jazdy.
Ale uważam, że system egzaminowania i szkolenia w Polsce jest zgniły.