Niech zrozumieją barany że jedzenie to czynność fizjologiczna która ma zapewnić organizmowi prawidłowe funkcjonowanie - budulec i energia. Jesteś tym co jesz. Zawsze jak krytykuję ludzi za ich nawyki żywieniowe - oczywiście żeby im pomóc - słyszę "nie będę sobie odbierał tej przyjemności, jem co lubię" - zatem powodzenia. A ja na to odpowiedzieć mogę tyle - odmawiam sobie wątpliwej kilku minutowej przyjemności zjedzenia jakiegoś gówna - dzięki temu czuję się dobrze
@AdrianV91: Nie widzę sprzeczności pomiędzy jedzeniem tego co się lubi, a byciem zdrowym. Można jeść wszystko, ważne tylko by zachować w tym umiar i zróżnicować dietę. Jeśli ktoś lubi słodkości, to dlaczego miałby z nich całkowicie rezygnować- wystarczy, że ograniczy liczbę spożywanych batonów do jednego dziennie, lub pozamienia batoniki na wafelki zbożowe. Podobnie z hamburgerami- jeśli ktoś lubi takie jedzenie, niech przygotowuje je sobie sam w domu (własna surówka, mięso gotowane
Komentarze (10)
najlepsze
Co kto je to jego sprawa. Najwyżej będzie gruby i ryzykuje problemy z sercem po 50. A może ktoś woli wcinać hamburgery teraz?
" Nie jadam warzyw, owoców, produktów z mąki, cukru w każej postaci."
Jeśli nie bierzesz witaminy c w tabletkach to masz silny niedobór. Prędzej czy później spotka cię... szkorbut.
Mięso ma trochę witaminy c, jakieś 10-100x mniej od owoców i warzyw. Najwięcej ma wątroba (porównywalnie z