W Polsce mamy problem z leczeniem depresji. Rośnie liczba samobójstw.
W ciągu najbliższych 20 lat depresja będzie najczęściej atakującą chorobą na świecie. Już teraz zmaga się z nią 320 mln ludzi, w tym 1,5 mln Polaków. Niestety polscy pacjenci mają utrudniony dostęp do leczenia, a coraz więcej osób decyduje się odebrać sobie życie - alarmuje NIK
sznaps82 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 131
Komentarze (131)
najlepsze
( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@Kulek1981: Coś bardzo podobnego chciałem napisać.
Chore okoliczności generują powstawanie chorych głów. To nie jest tak, że w ciągu kilkunastu lat dokonała się jakaś genetyczna modyfikacja społeczeństwa i nagle tylu ludzi ma problemy z głową i emocjami. Populacja się tak szybko nie zmienia. Jedyne co w istotnym stopniu zmieniło się tak szybko, to warunki życia.
Jak tylko dopada mnie deprecha nagle uswiadmaiam sobie calkowity bezsens mojej egzystencji... Ale najgorsze jest chyba to niekończące uczucie ktorego nie da
Ludziom bardzo łatwo przychodzi odrzucanie tradycyjnych wartości, tylko że w zamian za nie, przychodzi pustka. Opakowana w ładny papierek, wygodna i fajna, ale wciąż tylko pustka.
Rozmowa, wsparcie, dodanie otuchy- gdzie to można znaleźć? Prędzej drwiny, obelgi, szyderstwa...
Adamant before the fall, jak to ktoś kiedyś śpiewał. Pozorna twardość, siła, nieugiętość, a w środku rdza i korniki...
My musimy być twardzi i silni i nam nie wolno, bo zaraz się okaże,
Otucha? Po co, lepiej wpadać w spiralę żali, zaniżania i podkopywania wartości, marazm...
Na redditcie widziałem taki wpis, w którym typek(otyły przeciętniak) wstawił swoje foto i pisał o tym, że się źle czuje, że brak mu pewności siebie i tym podobne odnośnie formy fizycznej/psychicznej.
W komciach odzew pozytywny. Tutaj by się zaczęło....
1. Zdrowie i uroda - zle odzywianie prowadzi do zaburzen (sero/melatonina,mikroelementy) i szybszego popadania w melancholie, znudzenie, "niechcemisie"
2. Promowanie hasel "ty tez mozesz byc najlepszy", gdzie de facto g.no ktos umi i potrafi
3. Sciana w postaci panstwa - chodzi o przedsiebiorczosc, a w ostatecznosci zgn*nie obywatela/przedsiebiorczosci
4. Brak wspolnie spedzanego czasu - pamietacie jak nasi starzy jezdzili do siebie i chlali razem,