Turyści nie udusili szopa w beczce. Przed śmiercią katowali go... kijem
Nagły zwrot w sprawie szopa Edwarda. Są wyniki sekcji zwłok zwierzaka. Liczne obrażenia tkanek od uderzania kijem... baseballowym. Potem zamknęli go w beczce i tam umierał w agonii.
infoodboga z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 126
- Odpowiedz
Komentarze (126)
najstarsze
O tym przypadku jest głośno, bo gra na uczuciach, to nie szop, a Edward, nie chciał ugryźć tylko się pobawić. To samo mówią właściciele swoich psów gdy podleci do Ciebie takie bydle bez kagańca.
Niech cię cholera i jasny szlag trafi,
A to coś uczynił, tobie się przytrafi!
Niech dwa razy mocniej doświadczy cię życie,
Niech ci wynagrodzi uczynki należycie!
Każdy twój uczynek w dwójnasób odbierzesz,
Każdą podłą myśl do piekła zabierzesz!
Splunąć w twoją stronę nawet mi się nie chce,
Takiemu jak ty nikt pomóc nie zechce!
Obyś potrzebował pomocy od ludzi,
I nikt z tą pomocą się nie zechciał trudzić!!!
@rehpargotohp zdarzają ale głównie to są albo przygłupy agresywne - plebs i patusiarnia - albo ludzie chorzy psychicznie albo z natury źli o osobowościach psychopatycznych. Ludzie stabilni emocjonalnie i empatyczni, bez względu na poziom inteligencji nie będą chcieli tak robić.
Natomiast z drugiej strony