To jest dramat. Taki poziom współpracy między kapitanem, a FO w skrajnym przypadku może doprowadzić do katastrofy. Mam nadzieję, że linia nie puści tego płazem.
Taki poziom współpracy między kapitanem, a FO w skrajnym przypadku może doprowadzić do katastrofy.
@boeing_boeing: Dokładnie tak. Zbyt duża "przewaga psychiczna" jednego członka załogi nad drugim, może uniemożliwić temu "niższemu" skuteczne zasygnalizowanie czy przeciwdziałanie błędom tego "wyższego".
Zbyt duża różnica "klas" pilotów była jedną z przyczyn doprowadzenia do największej katastrofy w dziejach lotnictwa (nie licząc zamachów na WTC) - zderzenia dwóch 747 na Teneryfie.
To zależy jakie są relacje pomiędzy tymi osobami. Może to są znajomi i chlają razem po pracy i tak do siebie mówią. A może rzeczywiście to jest jakiś toksyczny człowiek, który poniża swoich współpracowników. Brzmi jak jakiś cham w każdym razie.
@vladimirq: Tak z szybkiej analizy to piloci dostali polecenie od wieży aby wznosić na 10 000stóp. I można to osiągnąć autopilotem na 2 sposoby. Albo ustawiając ręcznie wysokość na panelu albo poprzez ścieżke wznoszenia wyliczoną przez komputer pokładowy zwaną VNAV (Vertical NAV). Ręczne ustawienie wymaga obrócenia pokrętłem a załączenie trybu VNAV to jest jeden przycisk. Wnioskując z nagrania to kapitan chciał wznosić po VNAV a w tym momencie drugi pilot ruszył
Swoją drogą ciekawym tematem jest sprawa podsłuchiwania pilotów.
Lotnictwo używa prostych, analogowych modulacji w częstotliwościach tylko niech wyższych niż stacje radiowe UKF. I podsłuchiwanie ich jest bardzo proste - zresztą te sygnały są dostępne przez internet w serwisach takich jak właśnie LiveATC.
A tymczasem przy okazji katastrofy w Radomiu (na airshow w 2009), radioamator który opublikował nagranie komunikacji z samolotem który się rozbił - stanął za to przed prokuratorem, który stwierdził że
Na mnie to nagranie nie robi wielkiego wrażenia. Pracowałem kilka lat na lotnisku obsługując m in samoloty LOT-u i ENTER i przekonałem się dobitnie że połowa pilotów w tych liniach to zestresowane chamy z wybujałym ego , przekleństwa, wyzwiska są na porządku dziennym. Kiedy zaczynałem pracę w trakcie szkolenia byłem w szoku bo takiego buractwa nie spotyka się często. Nie mowie tu o wszystkich pilotach , wielu z nich to ludzie z
@Arek656 kierowca tira=pilot każdy może być pilotem. Podpisuje się pod tym co mówisz ale niestety większość to Polacy latałem dla SAS i nigdy ni słyszałem o takim cyrku.
Uważam ze po to są wszystkie szkolenia dla załóg wieloosobowych żeby właśnie wykluczyć brak profesjonalizmu. Nie pamietam już dokładnie jaki odcinek katastrofy w przestworzach ale było ze mniej doświadczony pilot bał się zwrócić uwagę kapitanowi co w finalnym skutku znacznie przyczyniło się do katastrofy. Sprawa powinna być dokładnie zbadana, ale pewnie już po temacie bo rozmowy w kokpicie się nadpiszą zanim dojdzie to do osób decyzyjnych.
@Nadia_: Pewnie i masz racje, jednak czasami pewny siebie człowiek kiedy będzie w parze z autorytetem mającym silna osobowość, może stracić ta pewność siebie co zaskutkuje np tym ze w sytuacji niepewności nie będzie „ryzykował” tym ze autorytet stwierdzi jego niekompetencje.
Komentarze (188)
najlepsze
@boeing_boeing:
Dokładnie tak.
Zbyt duża "przewaga psychiczna" jednego członka załogi nad drugim, może uniemożliwić temu "niższemu" skuteczne zasygnalizowanie czy przeciwdziałanie błędom tego "wyższego".
Zbyt duża różnica "klas" pilotów była jedną z przyczyn doprowadzenia do największej katastrofy w dziejach lotnictwa (nie licząc zamachów na WTC) - zderzenia dwóch 747 na Teneryfie.
Może to są znajomi i chlają razem po pracy i tak do siebie mówią.
A może rzeczywiście to jest jakiś toksyczny człowiek, który poniża swoich współpracowników.
Brzmi jak jakiś cham w każdym razie.
Lotnictwo używa prostych, analogowych modulacji w częstotliwościach tylko niech wyższych niż stacje radiowe UKF.
I podsłuchiwanie ich jest bardzo proste - zresztą te sygnały są dostępne przez internet w serwisach takich jak właśnie LiveATC.
A tymczasem przy okazji katastrofy w Radomiu (na airshow w 2009), radioamator który opublikował nagranie komunikacji z samolotem który się rozbił - stanął za to przed prokuratorem, który stwierdził że
Komentarz usunięty przez moderatora
@Rain-When-I-Die: ... no chyba ze w UK... ale UK to stan umyslu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie pamietam już dokładnie jaki odcinek katastrofy w przestworzach ale było ze mniej doświadczony pilot bał się zwrócić uwagę kapitanowi co w finalnym skutku znacznie przyczyniło się do katastrofy.
Sprawa powinna być dokładnie zbadana, ale pewnie już po temacie bo rozmowy w kokpicie się nadpiszą zanim dojdzie to do osób decyzyjnych.