Inżynier w Nowej Zelandii
Cześć wszystkim. Mieszkam w Auckland w Nowej Zelandii, mam 40 lat, jestem inżynierem, pracuję w dużej firmie konsultingowej. Jeżeli ktos jest zainteresowany to odpowiem na wszelkie pytania związane z pracą, życiem, emigracją, wizami itp.
kiwieater z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 321
Komentarze (321)
najlepsze
Sam chcialbym wyjechac, ale dziewczyna mnie powstrzymuje. W srodku mysle ze ma jakies obawy przed znalezieniem pracy. Zawodu jako takiego nie ma, jest sprzedawca w sklepach odziezowych. Angielski ma dobry, ale nie wybitny.
Pytam z czystej ciekawosci. Moze podobnie biles sie z myslami. A kto pyta nie bladzi : )
2) Jak jeżdżą nowozelandczycy, jest duzo piratow na drogach?
3) Czy tuningują swoje samochody, widac na ulicach jakies poprzerabiane auta?
4) Czy widujesz dużo azjatów, dużo murzynów?
5) Czy woda przy Twoim domku jest ciepła, mozna śmiało wskakiwać do wody czy raczej jak bałtyk?
6) Czy ciężko ogarnąć tam zioło, wsadzaja cie od razu do więzienia za takie rzeczy
1. Na razie byliśmy tylko na północy w Russel, bardzo nam się podobało. Poza tym byliśmy w Sydney z weekend. Reszta to jednodniowe wypady do Hot Water Beach, Piha, Pakiri.
2. Straszne pierdoły, piratów nie spotkałem.
3. Tuningują. Jest tu dużo importu z Japonii i głównie te fury. Jak również Holdeny.
4. Azjatów jest sporo. Ludzi z Afryki bardzo mało. Głównie przybysze z wysp Pacyfiku, Samoa, Fidżi, Vanuatu itd.
5.
ile czasu trwało wyrobienie wizy pracowniczej od momentu złożenia papierów ?
Jak u was z opieka medyczna? Macie prywatne ubezpieczenia? Korzystałeś już
Żona znalazła pracę na spontanie, na miejscu?
Świetny kierunek, póki co najdalej dotarłem do Melbourne, ale marzy mi się wizyta w NZ :)
Nie wiem jak wygląda sytuacja w wykonawstwie, ale buduje się tutaj dużo i rąk do pracy brakuje. Zawód hydraulika, elektryka itp jest regulowany, tzn. nie możesz robić bez lokalnych papierów. Nie wiem niestety jak wygląda sytuacja na kierowniczych stanowiskach jako kierownik robót. Popatrz na seek.co.nz jakie są oferty i jakie mają wymagania, to powinno ci rozjaśnić czego potrzebują.
Jak nie chcecie grać i jeździć na wrotkach to wpadnijcie na jakiś mecz - mega emocje!