Inżynier w Nowej Zelandii
Cześć wszystkim. Mieszkam w Auckland w Nowej Zelandii, mam 40 lat, jestem inżynierem, pracuję w dużej firmie konsultingowej. Jeżeli ktos jest zainteresowany to odpowiem na wszelkie pytania związane z pracą, życiem, emigracją, wizami itp.
kiwieater z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 321
Komentarze (321)
najlepsze
Teraz doczytałem ze jesteś po IS. I rozumiem ze projektujesz sanitarne? Jak tam wyglada kwestia norm, standardy zbliżone do UK? Wszystko maja w dupie?
Zaskoczyła mnie tez wysokość pensji jaka proponowali Ci w Warszawie, 8k to i tak niezłe, znajomi po IS, czy ludzie z firmy gdzie miałem hvac i wodkan narzekali na zarobki max 4000-4500 netto.
Czuć skalowanie zarobków dla elektryka jest podobne jak w Polsce? W Polsce jako
W 2016 bodajże byłem na serii rozmów w Warszawie. Same duże, z międzynarodowym kapitałem bo stwierdziłem, że dla Janusza robić nie będę. Buro Happold, Tebodin, IWT, Arup....innych nie pamiętam ale chyba 6 czy 7 firm obskoczyłem. Zarobki o jakich była mowa przy moim doświadczeniu to było w okolicach 7 czy 8k netto, interesowały mnie stanowiska starszego projektanta/team leada, ten poziom. Nie udało mi się nic znaleźć bo to wszystko były
2. Ile czasu potrzebowaliście na aklimatyzację? Znalezienie znajomych, było ciężko? Wiem, że często jest ciężko bo sam jestem poza krajem. Może u Was łatwiej poszło bo dziecko starsze więc kontakty z rodzicami są.
3. Jak ludzie? Czytałem co pisałeś. Rzeczywiście jest ok czy tylko sztuczne umawianie się na herbatę?
4. Nie tęsknisz za rodzina, Polska,
1. Żona już pracuje, to nie pierwsza nasza emigracja ale żona zawsze bardziej tęskni do PL niż ja.
2. Znajomych mieliśmy praktycznie od razu właśnie przez szkołę i rodziców koleżanek/kolegów. Jeżeli jesteś otwarty i łatwo nawiązujesz znajomości to nie ma z tym problemu, ludzie są tutaj serdeczni i mili i ciekawi nowych ludzi.
3. Jest ok ale bez jakiejś nadmiernej wylewności. W UK czy w Irlandii czuć było dystans. Tutaj
2. Słyszałeś o Entrepreneur Work Visa ? - Ponoć wystarczy zainwestować w własny biznes 280k$ i dostaje się wizę na 3 lata?
3. Planujemy przed wyjazdem na dłużej zrobić sobie 2-3 miesiące wakacji ale nie Auckland ale wyżej - Whangarei lub jeszcze bardziej na pólnoc - polecisz coś? Nie będzie za zimno w Czerwiec -Sierpień
1. Prawda. Kupno nieruchomości do życia w niej tylko dla posiadaczy wizy rezydenckiej.
2. Więcej. Są dwie wizy tego typu, jedna to próg wejścia chyba 0,5mln a druga ponad milion $. Może kiedyś było mniej.
3. Czerwiec-Lipiec to zima tutaj, może sporo padać i wiać i nie jest tak ciepło jak w Australii. Bardzo dobry pomysł z rekonesansem, ale lepiej przylećcie styczeń-luty.
Jak wygląda sytuacja z zapleczem sportowym dla dzieciaków? Jakieś drużyny piłkarskie, rugby? Jak z basenami, są dobrej jakości? A drogi rowerowe?
Mieszkamy w IE od około 10 lat i kiedyś myślałem o Australii, ale tak jak pisałeś wcześniej, dość ciężko się tam obecnie dostać. Może NZ?:)
Mamy chłopaka w wieku 10 lat - bardzo lubi piłkę nożną i wodę (mógłby spędzać całe dnie pływając) - miałby tam
Zaplecze jest powiedziełbym podobne do Irlandii. Mieszkaliśmy tam 4 lata :) Są boiska głównie do rugby, krykieta ale tez i do piłki. Mieszkamy przy takim właśnie kompleksie, cały czas są tam grane mecze, treningi itd, różnych grup wiekowych zarówno chłopców jak i dziewczyn. Baseny są, ale nie jakieś szczególnie wypasione, Polska pod tym względem jest lepsza, ale nie ma tu jakiejś tragedii. Jak młody lubi wodę i pływanie to tutaj
2) zakładacie, że tam zostaniecie, czy na razie " jakoś to jest "?
3) też jestem po hvac na polśl ale rzuciłem to w cholerę i przebranżowiłem się na IT, na 4 rózne biura proj. trafiałem zawsze na januszy i pieniaczy. jak z tym jest w NZ? normy jakieś sensowne ? ;-) jak w ogóle kultura pracy?
4) jak jest z tym programem wizowym, wspominales ze placą
1. Niewielu, kilka osób dosłownie.
2. Na razie plan jest żeby zostać, ale życie zweryfikuje.
3. Tu jest normalnie, nie ma spiny żadnej, kultura pracy wysoka. Normy budowlane masz na myśli? Są w tyle jeśli chodzi o resztę tgz. "Zachodu".
4. Nie pisałem, że płacą za przesiedlenie. Agencja rekrutacyjna płaciła kandydatom za przelot na rozmowy. Nie wiem czy jeszcze to robią. Osobna sprawa to to, że moja firma mi dała
Komentarz usunięty przez moderatora