O co chodzi w sporze o aborcję? Rozmowa z Emilią Kaczmarek, dr filozofii
Podcast soft-filozoficzny "Skądinąd" bierze na tapet temat aborcji. Bardzo konkretna i rzeczowa dyskusja argumentów moralnych wysuwanych przez przeciwników aborcji. Polecam zacząć słuchać od 9:10 (dyskusja tzw. "aborcji eugenicznej", czyli embriopatologicznej) albo np. 24:15 (argument skrzypka).
eoneon z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 187
Komentarze (187)
najlepsze
- sprzątanie
- w podróży
- spacer (ale tu też często wybieram ciszę)
- od czasu do czasu przed snem z timerem, który to wyłącza np. po 20 minutach
Poza tym to dobrze, że jest pewien pluralizm też w mowie, a nie tylko w piśmie, bo jest szansa, żeby dotrzeć z treściami do większej
Wiesz, gdzie widzę pewien kłopot? Otóż w fakcie, że profil osoby słuchającej filozoficznego podcastu to jednocześnie profil osoby, która już i tak jest za legalną aborcją, koncepcją praw mniejszości, humanitarnym traktowaniem zwierząt i innymi lewackimi narzędziami, którymi lewacy chcą opanować świat (i zdepopulować go za pieniądze Billa Gatesa;)).
Uważam za skrajnie mało prawdopodobne, że np. typowy, prawicowo-kościelny konserwatysta sięgnie po podane w ten sposób treści i na ich podstawie uzna, że
Zgodzę się z Tobą, że duża część osób o poglądach mocno prawicowych będzie miała taki pogląd na sprawę, ale zupełnie nie zgadzam się z tym, że nie ma po prawej stronie (nawet tej dość skrajnej) ludzi, którzy na poważnie podejdą do filozoficznego podcastu. Idee prawicowe również zostały uformowane przez filozofów. Ojcom Kościoła, czy się z nimi ktoś zgadza, czy nie, również nie można w żadnym wypadku odebrać tego, że byli
@texas-holdem: Nigdy nie miałem złudzeń, że jest inaczej, tzn. wiem, że treści, które tworzę albo promuję nie mają żadnego wpływu na osoby mocno siedzące w narracji prawicowo-populistycznej (co oczywiście nie wypełnia prawicowego spektrum, ale to zdecydowana większość prawej strony
Jak to k... nieważne?! W etyce/prawie ma to elementarne znaczenie. Ta doktor tam dalej mówiła o przeszczepach itp. I teraz weźmy dwie sytuacje:
I. osoba A potrzebuje nerki, której dawcą może być osoba B.
II. osoba A potrzebuje nerki, której dawcą może być osoba B i to osoba B spowodowała, że osoba A potrzebuje nerki.
To są
@seam: I odpowiedź na to pytanie może być różna w zależności od tego jak do tej zależności doszło, więc nie można pomijać tego aspektu!
Dlaczego?
Zabrakło najważniejszego argumentu we wszystkich sporach aborcyjno-eugenicznych.
NIE MA granicy zero-jeden kiedy aborcja może być dokonywana, a kiedy nie. Granica jest zawsze umowna i ona nigdy nie ma zero-jedynkowej granicy.
Chyba, że stwierdzimy że aborcja nie może być dokonywana "Nigdy" - wtedy to jest argument zero-jeden.
O co chodzi?
Jeśli pada dodatkowy argument: "chronimy ludzkie życie", wtedy pojawia się sytuacja (z przesłanki nr 1): kiedy płód zagraża
@Luka_1985: czyli zabijamy matkę?
A jak przesluchasz to please tl;dl. Juz sobie ostrze zęby.
Skąd w ogóle pomysł, że OP dopiero przesłucha materiał? ¯_(ツ)_/¯
A tu kilka odbić końcowych argumentów pani filozof:
- że zmuszając do urodzenia dziecka z niepełnosprawnością np. zespołem Downa to zmuszamy matkę do zmiany życia na nieszczęśliwe itp. - z tego co wiem to raczej takie
Rodzice mają obowiązki wobec dzieci. Ale nie mają obowiązku spełniać wszystkich ponadstandardowych potrzeb swoich dzieci. Mają za to obowiązek zaspokajać ich potrzeby podstawowe (jedzenie, schronienie, ubranie).
Ale nie musimy zabierać dzieci do Energylandii, jeżeli nie znosimy tego miejsca. Nie
Spor etyczny czesto sprowadza sie do filozoficznego pytania, kiedy zaczyna i kiedy konczy sie zycie i o jego definicje.
Jezeli ktos ma do polecenia wywiad z osoba z mocniejszymi argumentami, chetnie sie zapoznam. Idealnie by bylo jakby osoba miala neutralny stosunek do konfliktu.
Nie interesuje mnie jaka dany filozof ma zdanie, interesuje mnie jedynie sila argumentow.
Fragment ze skrzypkiem i wariantami: https://www.youtube.com/watch?v=RGPudL_GQ3Y.
Szczerze powiedziawszy, to chyba nie ma ludzi, którzy nie mają zdania na temat aborcji, a znają dobre argumenty za dopuszczalnością lub przeciw. Każdy, kto się nad tym uczciwie zastanawiał ma jakieś zdanie. Jak chcesz neutralnego, to chyba za dużo chcesz. Przynajmniej ja nigdy o takich ludziach nie słyszałam. Niektórzy
Chodzi o to by wywołać rozpierduche i odwrocic uwage od nieudolnosci rzadu.
Zawsze w takich sytuacjach kiedy potrzeba odwrocic uwage spoleczenstwa wyjezdza sie z ktoryms z nastepujacych tematow
1. Aborcja
2. In-Vitro
3. LGBT
4. Finanse Kościoła
Kto ma jakie zdanie na w/w temat to już sprawa wtórna. Chodzi o to by ludzie skakali sobie do gardeł a rząd w tym czasie ma wolną ręke i
Czytalem ostatnio - nie sprawdzilem czy to prawda - ze pis wycofuje sie z piatki
Raz że obie strony mają te same poglądy.
Dwa że koleś który "udaje" że reprezentuje poglądy obrońców życia i rozbija argumenty babki.
Początek życia ... płód to nie człowiek bo dopiero nabywa cech ludzkich i ma je jak się urodzi. Koleś wybierz dowolne kryterium i dojdziesz do wniosku że część urodzonych też ich nie spełnia... bez kontry
Argument samodzieności (a w zasadzie możliwość
@pavlosh: Hm, ciekawe czemu?
Dlatego my chrześcijanie mamy arbitra projektanta który istnieje tylko w naszej wyobraźni
Fixd 4 u
Swoją drogą wydaje mi się, że rozmówczyni jednak nie potrafiła obalić argumentu prowadzącego, który wskazał sprzeczność bycia w dobrowolnej
jeszcze ktos im da cos do myślenia i im glowa z puchnie.
Co mi się tutaj nie zgadzało? W pierwszej części dr Kaczmarek ocenia wyrok trybunału, chociaż wydaje mi
Komentarz usunięty przez moderatora
Czyli ktoś, kto niby ma tytuł z filozofii albo etyki i zajmuje się tym zawodowo. Przywołuje argument, w którym już 50 lat temu został obnażony błąd logiczny, całkowicie go obalając. A wszystko tylko po to by za wszelką cenę usprawiedliwić prawo do zabijania ludzi.
@Anaris: Nie jest to prawda, na dzień dzisiejszy jest to nadal jeden z najszerzej dyskutowanych argumentów w temacie aborcji