Bank Santander zgubił prawie 50 tys. zł klientki. "Traktowali mnie jak oszustkę"
W Banku Santander zniknęło 49 500 zł należących do pani Marzeny. Pracownicy banku twierdzą, że nie wiedzą jak to się stało i wyjaśniają sprawę ponad miesiąc. Sąd wydał nakaz zapłaty, w którym nakazał bankowi zapłatę na jej rzecz 49.500 zł, ale bank nie zapłacił.
epicentrum_chaosu z- #
- #
- #
- 158
Komentarze (158)
najlepsze
Mi ostatnio mBank zablokował konto za to, że chciałem przenieść pieniądze do innego banku. Zostałem sklafikowany jako oszust.
Musiałem jakiś bzdurną ankietę zrobić, bo tak to by mi nie odblokowali konta.
U mnie w firmie koledzy z pracy również mieli podobne nieprzyjemności na temat blokowania.
Moim zdaniem to jest moment gdzie trzeba pomyśleć, o gotówce.
Była swojego czasu sytuacja w czasie pandemii jak rząd Kanady zablokował konta protestującym.
Mogę się założyć, że taka sytuacja z powodzeniem mogłaby się u nas w Polsce powtórzyć.
Komentarz usunięty przez moderatora
W innym banku pracuje młoda znajoma z takich głupio-madrych, co nie była w stanie utrzymać sie na żadnej z kilku uczelni dłuzej niż pół roku.
Dobrze, że już jest nakaz to
W sumie mogłam jeszcze ciągnąć to dalej o te "nieistniejące" reklamacje, ale nie miałam