Bank Santander zgubił prawie 50 tys. zł klientki. "Traktowali mnie jak oszustkę"
W Banku Santander zniknęło 49 500 zł należących do pani Marzeny. Pracownicy banku twierdzą, że nie wiedzą jak to się stało i wyjaśniają sprawę ponad miesiąc. Sąd wydał nakaz zapłaty, w którym nakazał bankowi zapłatę na jej rzecz 49.500 zł, ale bank nie zapłacił.
epicentrum_chaosu z- #
- #
- #
- 158
Komentarze (158)
najlepsze
Jakieś pewnie brudne musiały być. A, tak po prawdzie, to skund ona miała tyle pinionszków? Niech się cieszy, że w skarpecie tego majątku nie musiała trzymać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
„Wbrew powszechnej opinii, środki wpłacone przez klienta (zarówno konsumenta, jak i przedsiębiorcę) na rachunek bankowy, stają się własnością banku. Nie ma co prawda przepisu mówiącego o tym wprost, jednak stanowisko co do tego, że wpłata pieniędzy na konto powoduje przejście ich własności na bank prezentowane jest przez sądy (np. wyrok Sądu Najwyższego z 13 lutego 2004 r., sygn. akt IV CK 40/03; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 05 lutego