Mirki, wyskoczyło mi nagle dwa tygodnie wolnego w robocie w najbliższych tygodniach i chciałbym gdzieś się wybrać, bo w trakcie covidu było z tym wiadomo jak, ale przez te ciągłe i zmieniające się obostrzenia za granicą pomyślałem o jakiejś objazdówce po Polsce, bo w sumie nawet tych głównych miast nie mam wszystkich zaliczonych (jedynie Warszawę, Kraków i Wrocław mam tak naprawdę obcykane na tip-top). Będę wyruszał z Katowic i tak bardzo wstępnie
Kurde mirki, z jakich bankomatów idzie teraz za darmo wypłacić z #revolut? Euronet od zawsze był ryzykowny i ludzie polecali bankomaty banków, ale próbowałem i PKO BP i ING i oba zaśpiewały ode mnie 18zł za zwykłą wypłatę, bo karta jest "z zagranicznego banku"... Ktoś testował i wie, co działa bez takich przygód?
@Funs: OK, dzięki!
Mieszkaniowe mirki, takie pytanie co do załatwiania kupna mieszkania jeszcze - będę brał na kredyt swoje pierwsze mieszkanie i zastanawiam się, czy muszę umowę przedwstępną sporządzać u notariusza? Z tego co czytam w internetach nie ma takiego obowiązku i można to sobie po prostu spisać samemu z jakiegoś wzoru, że zobowiązuję się przelać tyle i tyle w ciągu tylu dni na poczet zakupu, podpisujemy ze sprzedającym i cześć. Jest jakakolwiek korzyść ze
@marcpol: rozumiem, dziękuję. Ale jeśli nie przewiduję żadnych kwasów (bo szczerze mówiąc to że sprzedający mógłby się rozmyślić to dla mnie żadna katastrofa, bo z zakupem mi się nie spieszy i równie dobrze mogę jakieś mieszkanie kupić za pół roku a nie teraz jeśli coś nie zagra :)) to w takim wypadku chyba nie ma wielkiego sensu pchać się w notariusza? Tym bardziej, że z tego co widzę notariusz kasuje za
@vertical: no ten 1000zł to tak "na okrągło", może to będzie 900, może 850, ale tak czy tak poruszamy się w rejonach tysiąca :) Biorę pod uwagę wariant pesymistyczny, bo i z tego co slyszałem większość notariuszy bierze maksymalną taksę jaką dopuszcza prawo.
@mookie: a na czym polega problem wręczenia tych pieniędzy sprzedającemu, skoro będę miał i dowód wpłaty, i podpisaną przez nas obu umowę z pełnymi danymi moimi i
@mookie: a na czym polega problem wręczenia tych pieniędzy sprzedającemu, skoro będę miał i dowód wpłaty, i podpisaną przez nas obu umowę z pełnymi danymi moimi i
No czyli podsumowując, wolę być tym typem kupującego co do którego ma się wątpliwości bo sknerzy na kilkaset złotych ;) Dzięki za odpowiedzi panowie!
Cumple, spodobało mi się jedno mieszkanie, które oglądałem szukając swojego M i chciałbym zacząć załatwiać formalności. Będę je brał na kredyt (rynek wtórny) i z tego co czytam, to kolejność załatwiania spraw to umowa przedwstępnia -> bank -> uzyskanie kredytu -> notariusz i umowa. Czego jednak nie mogę znaleźć to jak wygląda to spisywanie umowy przedwstępnej - widziałem, że najczęściej daje się jakieś zaliczki/zadatki, ale jakiej to jest wysokości? Jest jakaś standardowa
@dran2: ale z tego co rozmawiałem z obsługą banku, mówili mi, że muszę fizycznie mieć na koncie te 20% żeby dostać kredyt - więc w jaki sposób mam nimi zapłacić zaliczkę w momencie spisywania umowy przedwstępnej (czyli kiedy jeszcze kredytu nie mam)? Nie mogę ich wypłacić i dać sprzedającemu spisując przedwstępną, bo potem nie będę ich miał na koncie kiedy ze spisaną umową przedwstępną pójdę załatwiać kredyt?
@haka65: Hmm, ok, chyba rozumiem. Czyli na samo podpisanie umowy przedwstępnej nie idę z żadną gotówką, tylko na samej umowie spisujemy, że właśnie np. dokonam przelewu zaliczki w wysokości 10% w ciągu iluś dni na konto?
@haka65: OK, rozumiem, dzięki! A 1000zł to faktycznie się poszczęściło :)
@marcpol: Dzięki za odpowiedź! Tylko nie rozumiem tego fragmentu:
Czyli jeśli dam np. 20 tysięcy zadatku, czyli będzie się on wliczał do wkładu własnego (bo go zadeklaruję), to kredyt mi przyznają, ale nie wypłacą? Tzn. przed faktycznym otrzymaniem od nich środków będę musiał go jednak fizycznie
W większości banków wkład własny jest deklarowany, nie ma potrzeby pokazywania posiadania tych środków przed uzyskaniem kredytu. Wpłacenie wkładu własnego będzie jednak warunkiem wypłaty kredytu.
Czyli jeśli dam np. 20 tysięcy zadatku, czyli będzie się on wliczał do wkładu własnego (bo go zadeklaruję), to kredyt mi przyznają, ale nie wypłacą? Tzn. przed faktycznym otrzymaniem od nich środków będę musiał go jednak fizycznie
@marcpol: zrozumiane, dziękuję bardzo!
Kurczę cumple, jeszcze raz ja z mieszkaniowym pytaniem :) W mieszkaniu które mnie interesuje nie ma założonej księgi wieczystej (spółdzielcze własnościowe). Właściciel mówił, że nie ma w razie czego problemu założyć, ale googlowałem jak to się odbywa i trochę zgłupiałem. Tzn. wiem, że powinna ona być, zanim wezmę się za jakiekolwiek umowy przedwstępne, bo dzięki temu będę wiedział, czy mieszkanie naprawdę nie jest zadłużone, czy nie ma hipoteki ani jakichś wpisów, że
@marcpol: dzięki wielkie! Ja akurat będę kredytował - czyli w takiej sytuacji powinienem sprawdzić dokumenty o których piszesz (podstawa nabycia, zaświadczenie ze spółdzielni oraz KW gruntu), następnie spisać umowę przedwstępną, załatwić formalności z bankiem i dopiero kiedy dojdzie już do podpisywania faktycznej umowy przed notariuszem to wtedy dodatkowo jakoś zakłada się księgę?
@marcpol: ok, dzięki wielkie!
Mirki, wiecie jak to jest z tymi dostawami teraz z #dpd do mieszkań? Mój rejon obsługuje dwóch #kurier z tej firmy, jak pandemia się zaczynała to do obu trzeba było wychodzić z bloku żeby, ale od jakiegoś czasu jeden przynosi już bez problemu do drzwi, a drugi dalej dzwoni żeby schodzić i sam już nie wiem, czy kolega drugi jest cwaniakiem i uznał, że ludzie już się przyzwyczaili więc po co się
@DziubDziub74:
Co gurwa xDDDD
Kurierzy DPD mistrzami leczenia w uja, najgorsza firma
jak pandemia się zaczynała to do obu trzeba było wychodzić z bloku
Co gurwa xDDDD
Kurierzy DPD mistrzami leczenia w uja, najgorsza firma
@DziubDziub74
@elf_pszeniczny
Dziś miałem paczkę z DPD kurier wszedł na 5 piętro zostawił paczkę pod drzwiami zadzwonił różowa wyszła odebrała paczkę. Kurier tylko dzień dobry powiedział. Więc to zapewne zależy od kuriera
@elf_pszeniczny
Dziś miałem paczkę z DPD kurier wszedł na 5 piętro zostawił paczkę pod drzwiami zadzwonił różowa wyszła odebrała paczkę. Kurier tylko dzień dobry powiedział. Więc to zapewne zależy od kuriera
Mireczki, oglądam ostatnio mieszkania, bo chciałbym kupić swoje pierwsze i ostatnio zdarzyło mi się pierwszy raz oglądać jakieś wystawione przez biuro - byłem przygotowany na podpisywanie papierów z przekazaniem adresu i że w razie czego zobowiązuję się kupić przez nich, ale co mnie zaskoczyło to że był też punkt o tym, że w razie zakupu zobowiązuję się zapłacić 2% wartości transakcji biuru jako zapłatę. To jest standard? Myślałem, że koszty obsługi dla
@mickpl: no to jest akurat mało realny scenariusz? Przecież te umowy są standardyzowane i podpisuje się je "na kolanie" na szybko przed oględzinami więc niezbyt widzę tam miejsce na negocjacje treści umowy :) To że ja tam coś podopisuję niewiele zmienia, bo myślę, że jeśli poskreślam mu jego prowizję i wpisze od siebie 0 to po prostu pośrednik nie pójdzie ze mną do mieszkania i tyle. Nikt mnie nie zmusza tego
@mickpl: o kurde, dobrze wiedzieć takie rzeczy i kruczki - dzięki wielkie za podzielenie się!
To teraz jak to wygląda w rzeczywistości:
TL;DR
Dziadek został przyjęty do szpitala w #wroclaw (Marciniak) na początku grudnia - z powodu problemów najprawdopodobniej z sercem. Oczywiście najpierw test na covid, prawdopodobnie zanim w ogóle ktoś go zbadał, nie mówiąc nawet o leczeniu. Wyszedł negatywny.