Jarro
Jarro
W zasadzie, to czym różni się pies od samochodu? Trudno mi zrozumieć ten hype kundlarzy, ojojoj pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Skoczy taki na ciebie w windzie z zaślinionym pyskiem i szczeka jak Niesiołowski. 'Pan się nie boi, burek się tylko bawi. Chyba Pana polubił!'. Że o zasranych trawnikach i śmierdzących mokrym kundlem klatkach nie wspomnę. Tymczasem samochód jest unowocześnioną koncepcją psa i nie rozumiem, jak w XXI wieku ktoś może woleć
- Xarazix
- Marq91
- dywanikolyfer
- Cronox