Nie tylko akowców czekała kara śmierci Tak komuniści traktowali swoich bohaterów
Postaci takich, jak ten wychowany w przedwojennej Polsce oficer, jest pewnie wiele. W wojennej rozgrywce postawił na złego konia: uwierzył w ZSRR i związał się z wojskiem Berlinga. Wierna służba nie uchroniła go przed szykanami w stalinowskiej Polsce. Zrobiono z niego wariata a później zapomniano.
z- 55
- #
- #
- #
- #
- #
- #