Mireczki dzisiaj ostatni dzień w dotychczasowej pracy. Przepracowane 2,5 roku w chusteczkowej atmosferze. Ostatnie 1,5 to istna męczarnia dzień po dniu. Wstaje rano i takie mam dziwne wrażenie że to jakiś ważny dzień. Włączam tv a tam nic nie mówią na głównej też nic. Wygląda wszystko na zwykły dzień. (╯︵╰,) Nikt sie nie cieszy tylko ja. Dziwne uczucie! #niewiejaktootagowac #pracbaza
@th0r: wiem! Dlatego dla mnie to jest szczesliwy dzień! @Dyktus dzieki kumplu! nie o plusy mi chodzi ; ) Chciałem podzielić się moim szczęściem. Pamiętajcie wszystko jest w waszych rękach i możecie coś zmienić! Teraz to wiem i nie ma co bać się zmian.
@Amelie: czyli beznadziejna. Mamy (mieliśmy) mały zespół 4 pracowników. Trzy starsze wyjadaczki co to już nie miały ochoty pracować i ja młody co to powinienem siedzieć w kącie i się nie odzywać. Generalnie zero kontaktu i utrudnianie wszystkiego w pracy.
@malutkaMi: Ja miałem fajnego szefa. Normalny człowiek z którym można się zawsze dogadać. Tylko współpracownice.... ehhh szkoda gadać. No i się to tak ciągnęło. W końcu powiedziałem sobie, że muszę coś z tym zrobić bo jeżeli w wieku 26 lat wstaję rano i mam dość to jest źle i trzeba to zmienić a to później rzutuje na całą rodzinę. No i tak oto dzisiaj się cieszę i patrzę z nadzieją, że
Nie jest źle. Odkad wyprowadzilam się z toksycznego domu pełnego alko i awantur, minęło 8 lat. Miałam 18stke. Nigdy już tam nie wróce, choćby na jedną noc.
Rzeczy które dla większości z was są najnormalniejsze na świecie, mnie cieszą prawie codziennie. Wiadomo że nie skacze z radości do góry, ale mam takie małe uczucie w środku... Ze jest ok, że potrafię.
Pełna lodówka. Obcy kraj i obcy język który przyswoilam. Praca. Studia.
Wydrapana, wyszarpana, #!$%@?, wylatajacopadowa, wymarzona trzecia liga. Jako gracz z kat. tych ujowych uznaje to za moj wielki sukces. Cos czuje ze na tym sie skonczy ale jak to mowi jeden z polskich wieszczy: tanio skory nie sprzedam! Trzy dni przerwy teraz i robimy wojne! ( ͡°͜ʖ͡°) #fut #fifa16
#lekarz #zdrowie #tarczyca Mirki i mireczki zrobiłam sobie prywatnie badanie krwi na tarczycę i takie wyniki dostałam: tsh 2,69 (0,27-4,2) ft3 4,95 (3,13-6,76) ft4 12,49 (12,0-22,0-) teoretycznie wszystko w normie,ale to ft4 tak trochę nisko. Zna się ktoś? Trzeba do endokrynologa iść?