To nie ściema. Wczoraj byliśmy z ludźmi z pracy na konferencji, nie napiszę na jakiej. Ja nagrywałem prelekcje na dyktafon w telefonie. Trzy osoby z pracy pod koniec poprosiły aby podesłać im nagrania. Zrobiłem to od razu, podeslalem trzy mp3-ki jako załącznik na firmowego slacka i dodatkowo indywidualnie. Aby nie przedłużać. W trakcie raz wyszedłem do kibla i przez roztarniemie nie wyłączyłem dyktafonu. Całe