Hey Smyki Kochane
Trochę mnie tu nie było ale powracam na chwilę by móc Wam jeszcze raz podziękować będę robić to do końca świata i jeden dzień dłużej. Dziś zrobiłam około 15km swoją furką chciałam jechać sprawdzić jak wygląda przejazd na Sadowne ale z tej drugiej strony ale pod sam koniec na zakręcie stała policja i Pan w białej czapeczce stwierdziłam że robię zawrotkę do domu bo byłam sama. A w połowie
Trochę mnie tu nie było ale powracam na chwilę by móc Wam jeszcze raz podziękować będę robić to do końca świata i jeden dzień dłużej. Dziś zrobiłam około 15km swoją furką chciałam jechać sprawdzić jak wygląda przejazd na Sadowne ale z tej drugiej strony ale pod sam koniec na zakręcie stała policja i Pan w białej czapeczce stwierdziłam że robię zawrotkę do domu bo byłam sama. A w połowie
Prowadzący w tym wyścigu (2013 r) Abel Mutai z Kenii, zatrzymał się kilka metrów przed metą błędnie odczytując oznaczenia końca trasy. Hiszpan Ivan Fernandez, który biegł tuż za nim, orientując się co się dzieje, zaczął krzyczeć do zdezorientowanego Kenijczyka, aby ten biegł dalej! Niestety Kenijczyk nie rozumiał hiszpańskiego, więc Hiszpan dosłownie przepchnął go przez linię mety, zapewniając mu tym samym zwycięstwo w całym biegu!
- Dlaczego to zrobiłeś? -