Trafiła się szansa kupić mieszkanie, które wynajmowałem do tej pory, cena 300k. Łapię się na kredyt 2%. Zdolność jest. Mam oszczędności, tak żeby wkład własny wyniósł ok 50%. I tutaj mam kilka pytań do ogarniętych w temacie.
1. Zastanawiam się czy jest sens całą gotówkę przeznaczyć na wkład, czy lepiej wziąć kredyt jak największy, a gotówkę trzymać na jakiejś lokacie w razie gdyby coś nieoczekiwanego wpadło.
2. Czy dobrze rozumiem, że w
1. Zastanawiam się czy jest sens całą gotówkę przeznaczyć na wkład, czy lepiej wziąć kredyt jak największy, a gotówkę trzymać na jakiejś lokacie w razie gdyby coś nieoczekiwanego wpadło.
2. Czy dobrze rozumiem, że w
#czytajzwykopem #ksiazki #lem #scifi