Od dawna było wiadomo, że maseczka chroni co najwyżej przed karą za nienoszenie jej. Coś jak pasy bezpieczeństwa w aucie - zabezpieczają kierowcę przed otrzymaniem mandatu i punktów karnych. Najgorsi to są ci wszyscy samozwańczy czekiści, którzy w przestrzeni publicznej "polują" na ludzi nienoszących masek i wymuszają na innych ludziach przestrzeganie rządowych nakazów, bo tak mówili w TVP. Raz mnie jakiś "pan" straszył, że jak nie założę poprawnie maseczki, to on powiadomi
Ciekawe, cóż to za pomysły, że tak drogo je wycenił... Sam bym chętnie kupił, niestety nie mam aż takiej kasy na zbyciu. Ciekawe, kto w PL mógłby zainwestować miliard PLN w "pomysły na biznes"... :P