wg. tej logiki _Zesraj się a k** nie daj się, ch##u j##ny_ było jeszcze bardziej barwne i wyraziste, tak? z polskiego też zdajesz? jakich środków stylistycznych, jako ubarwiających, dodających emocji, Cię nauczyli?
Jestem na studiach informatycznych i matma na poziomie liceum to jest pryszcz, w dodatku z roku na rok maturę z matmy robią coraz łatwiejszą więc się nie podniecaj.
Sugerujac jak to ciezko jest kuc matme do matury przez 10- miechow, a za chwile piszesz, ze w ogole nic nie robiles. To jak jest? Raz sie zalisz jak to duzo nauki a raz chwalisz jaki to z Ciebie luzak i nic nie robisz...
Nie sądziłem że ten przykry tekst dostanie takie poparcie a zarazem wzbudzi tak burzliwe, ociekające krwią dyskusje, niemniej jednak nie miałem na celu podbić nim serc wszystkich internautów zdających jutro maturę z matmy :P Przesadzona ilość wulgaryzmów to tylko zabieg mający na celu ukazanie mojego rozgoryczenia nadchodzącym egzaminem, poza tym ja go tutaj wcale nie miałem zamiaru umieszczać, zrobił to mój kumpel któremu rzekomo się spodobał... To tylko owoc kilkunastu minut przesiąkniętych
Komentarze (131)
najlepsze
a uczyłeś się matmy przez 10 miesięcy ?
po takim czasie inaczej się na to patrzy
Sugerujac jak to ciezko jest kuc matme do matury przez 10- miechow, a za chwile piszesz, ze w ogole nic nie robiles. To jak jest? Raz sie zalisz jak to duzo nauki a raz chwalisz jaki to z Ciebie luzak i nic nie robisz...
Jak zadanie jest za 3 punkty a twoje rozwiązanie ciągnie się już szóstą linijkę to znaczy że i tak zj$!ałeś.
jest śmieszne i prawdziwe.
Sprawdź, czy wyznaczyłeś i uwzględniłeś dziedzinę. Tak, zawsze. Nawet jeśli to pieprzone zadanie z rachunku.
V
Rozważ