Temat odnośnie MZK, autobusy czy coś tam takiego, ciężko to nazwać transportem zbiorowym po tym czego tam doświadczam (a skorzystałem do tej pory 4-5 razy).
Pomijając "Błąd" przy próbie znalezienia połączenia przez co nie wiem o której iść spać, pojawiają się też spóźnienia i bardzo niemili kierowcy.
Wczoraj chcąc zakupić bilet kiedy autobus już nadjeżdżał, kwotę w monetach odliczyłem sobie, jednak przy odkładaniu nadmiaru zawieruszył mi się tam bodajże grosik i dziesięciogroszówka.
szymski1 - Temat odnośnie MZK, autobusy czy coś tam takiego, ciężko to nazwać transpo...

źródło: image_2024-04-04_033239494

Pobierz
  • Odpowiedz
Wsiadam do autobusu i ustawiam się w kolejce do automatu do biletów i słyszę w drugiej części autobusu bilety do kontroli, tętno od razu 200/100 i czy zdążę kupić bilet, klikam zdenerwowany, palce drżą, przez przypadek włączyłem język ukraiński, #!$%@? już kupię ten ukraiński bilet, klikam w tych krzaczkach ichniejszych płacenie kartą, Terminal się zaświecił na zielono, przyłożyłem telefon jest transakcja przeszła bilet się drukuje, panowie już czekali obok żeby móc zeskanować
  • 1
@straszny_cham: Mavic Pro jest 2 klasy wyżej od Mini, więc nawet pierwszej generacji będzie lepszy. Teraz już jest Mini 4 na rynku, więc to Mini 2 powoli się staję zabytkiem przy dzisiejszej technologii. Ale jeśli się nie ma czym innym latać to dla siebie można nim latać.
  • Odpowiedz
W opuszczonej zajezdni autobusowej w stolicy Ukrainy znajduje się kilkaset niszczejących autobusów, których pilnuje ochrona i wolno biegające psy. Mimo to, udało nam się wejść na jej teren. Betonowo-stalowa hala ma kształt namiotu cyrkowego o powierzchni 20 tysięcy metrów kwadratowych, wsparta na centralnie umieszczonej pionowej konstrukcji. Wybudowano ją w 1973 roku i obsługiwała zarówno autobusy miejskie, jak i krajowe.

Obecnie hala jest grobowcem dla setek wycofanych z eksploatacji autobusów, które stały się
Sweet-Jesus - W opuszczonej zajezdni autobusowej w stolicy Ukrainy znajduje się kilka...

źródło: 126497125_4061715447173318_4523893169969764720_n

Pobierz
@mrsopelek: też tam warowałem jak na studia jeździłem/wracałem w tamtych latach. Piękne czasy. I smak chamskiego burgera z Łodzi Fabryczna jest nie do powtórzenia nigdzie indziej.
  • Odpowiedz
@mrsopelek: skoro mówisz że zdjęcie to chyba musi być zdjęcie :)
Piękne ujęcie, takie harmonijne i spokojne. Jedyne co mnie w nim gryzie to że lusterko kierowcy jest mniej widoczne niż to lewe, ale to banał.
  • Odpowiedz
  • 1
@moll: No i fajny renifer.

@M4rcinS No Warszawa pod tym kątem chyba jedyna. Choć moje małe miasteczko mnie też zaskoczyło w tym roku i będę musiał się wybrać w święta na zdjęcia.
  • Odpowiedz
W dużych miastach mamy naprawdę dobry #zbiorkom, na największych osiedlach zwykle można wyjść na tramwaj i nie zdążyć wypalić szluga, bo dyliżans już jest. Wystarczy jednak wyjechać kilkanaście kilometrów od granic tych miast, by w najlepszym razie mieć jakąś podmiejską linię z dwugodzinnym taktem, a często żadna forma publicznego transportu nie dociera. Nie masz auta, pozostaje ci właśnie taki prywaciarz, co ma #!$%@? jajca, o niczym cię nie poinformuje i jeszcze
wyjechać kilkanaście kilometrów od granic tych miast,


@KingaM: u nas też jest taki problem, że właśnie te autobusy to muszą robić pętle po te dziesiątki kilometrów a to robi koszty,
jedzie taki od jednej wsi do drugiej wsi, każda po 5 km i w każdej wsiądzie po 5 pasażerów,
i zarobią na tym mniej niż na 300 metrach w mieście,
  • Odpowiedz
@KingaM w UK autobusy i tramwaje są prywatne i szkoda strzepic ryja nawet na to. Także w mieście. Jest naprawdę tragicznie, niepunktualnie, drogo, no wszystko jest źle, wszystko.
  • Odpowiedz