Maly update odnośnie mojego kociego znajdy. Simba bo tak się finalnie nazywa spędził tydzień w odosobnieniu z moją teściową w jej domowym zakładzie krawieckim. Podczas tego pobytu wpadła do niego kotka Luna kiedy spal. Przyszla, obwąchała wszystko łącznie z Simbą a następnie sobie poszla. Po prawie tygodniu nawiał z tego zakładu i przedostał się na góre. Kot dominujący - Louis - nie pozwala mu tak samo jak kotce Lunie do siebie dojść.
- fizzly
- Sandrinia
- LRF1000W
- RexFortune
- groman43
- +3 innych
Od trzech tygodni mam w domu szczeniaka golden retrievera. Wczoraj coś mnie zaniepokoiło. Dałem mu gryzak ze świńskiego, wędzonego ucha i jak się do niego zbliżyłem w trakcie jak je ciamkał, to zrobił się dziwnie agresywny, a jak chciałem mu je zabrać, to nie na żarty chciał mnie ugryźć. To super wyluzowany pies, mogę mu wsadzić rękę do gardła jak coś mieli, żeby zobaczyć co tam gryzie.
To tej pory
Wymieniaj się z nim, po prostu. Nie karaj za warczenie, nie zabieraj nic na siłę. Warczenie to sygnał, następne jest gryzienie. Ignorując/karząc za warczenie pokazujesz psu, ze dla Ciebie to za słaby sygnał. Jeden pies się podda i zamknie w sobie, a inny ugryzie w końcu znienacka.