Ten wątek i liczba plusów pokazuje, że to nie #!$%@? rynku nieruchomości jest największą tragedią dla młodego człowieka, ale to jak bardzo władza poprzez rozdawnictwo niszczy poczucie wartości jednostki i jednocześnie hoduje roszczeniowość, że coś się komuś należy.

Niestety mało się o tym teraz mówi, ale podobnie jak lata komuny przeorały mózgi naszych dziadków i rodziców, tak samo doświadczamy tego obecnie. A historia pokazuje że aby wyplenić takie zepsucie moralne, to trzeba
mookie - Ten wątek i liczba plusów pokazuje, że to nie #!$%@? rynku nieruchomości jes...

źródło: destrukcja

Pobierz
@mookie Pamiętaj, że władza jaka by nie była jest jedynie odzwierciedleniem poziomu intelektualnego obywateli. Dlatego jeżeli mamy władzę jaką mamy, to nie dlatego że ona jest głupia. Nie jest. Oni jedynie dla otrzymania lub utrzymania władzy robią tylko to czego oczekują obywatele. To nie rządzący są głupi. Oni są inteligentnymi, cynicznymi łajdakami, to obywatele są idiotami bo ich wybierają. A przyczyną tego jest kompletny analfabetyzm ekonomiczny. W demokracji rządzi większość,a większość stanowią
  • 19
@ufokufok1: ja się z tym w pełni zgadzam, dlatego próbuję pokazać mechanizmy jakie władza stosuje, bo ludzie w Polsce najzwyczajniej w świecie są głupi. To leży u podstawy tej tragedii.
Naród dał się raz komunie zniewolić i jak widać jest z tego bardzo ciężko się wyrwać, bo to wraca jak bumerang.

Obecnym problemem jest to, że komunistów wybiera pokolenie wychowane w komunie - bo to starzy ludzie 50+ głosują na PiS-iorów.
Mam tydzień (prawdopodobnie i dwa) urlopu. Co można robić przez ten czas jeśli chodzi o #samorozwoj ? Nie chcę go spędzić na nic nie robieniu, nie lubię tak. Normalnie po pracy słucham podcastów, czytam coś, robię prywatnie projekty (odpłatne i nieodpłatne) i inne pierdoły, które mniej lub bardziej powiększają mój kapitał ludzki (oby xD)

Ma ktoś jakieś pomysły? Dodam, że branża i zainteresowania oscylujące między #marketing łamane z #finane i #ekonomia,
@niochland: A nie nie, to to rozumiem, sam też siebie uważam za samolubną osobę pod tym względem i miałem tak jak ty.

Do czasu xD nie chodzi mi nawet o klepanie po plecach, tylko po prostu nigdzie tego nie wykorzystywałem. Na studiach wszystko mi się chciało robić, mam wrażenie, że w którymś momencie na zaocznej mgr i siedzeniu w pracy mi ochota na wszystko przeszła i się tego nie pozbyłem xD