via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Atrakcyjne-wakacje1: mocne meh. Makiety robią wrażenie przez chwilę. Na pewno nie warto stać w kolejce jakie się tam tworzą. Parking taki że idzie uszkodzić zawieszenie. Na pewno nie warto ustawiać jako celu podróży.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@NaglyAtakGlazurnika: na kolei nie ma motorniczych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@mroz3: to nie ma nic do rzeczy, ruch jest wstrzymywany zawsze, a czas zależy od tego jak szybko służby zjawią się na miejscu i pozbędą się zwłok. Sekcji na miejscu się nie robi, a oględziny miejsca zdarzenia też zwykle trwają tyle samo.

@puexam: jeśli babeczkę rozrzuciło na kawałki to może to chwile zająć. Pamiętam przy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Rad-X: to nic. Tak chyba koło 2010 kibel do Międzylesia stuknął kogoś zima. Wiadomo, prokurator przyjechał po iluś godzinach po czym skręcił nogę jak szedł na skróty na miejsce tragedi i czekali na kolejnego.
  • Odpowiedz
Nie umiem planować wycieczek, pomógłby ktoś?
Chciałem się wybrać do ziemii kłodzkiej pociągiem, a że słabo z komunikacją między miastami na miejscu, chciałem wziąć rower i dojeżdzać.

Chciałbym zaliczyć górę piechotą (Myślę o Śnieżniku lub Szczelincu w górach stołowych).
Słyszałem też o szlakach glacensis - są jakieś pod gravela?

Potrzebuje pomysłu typu: wysiądź w X, dojedź do Y przez szlak jakiś rowerowy, nocleg w Y i na górę Z.
Lub chociaż między
@Lewo: Pociągiem do Bystrzycy. Rowerem do Miedzygorza. Pieszo na Śnieżnik i z powrotem. Rowerem do Dlugopola. Pociągiem w drogę powrotna.
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@jasamek @scratcher Dzięki. Zrobiłem Kłodzko - Pasterka rowerem (szosa stu zakrętów dała popalić). Spanie w pasterce, z rana pieszo Szczeliniec wielki i błędne skały (10km wyszło) i tego samego dnia powrót rowerem (nie było noclegów w okolicy, a jechać 60km do Międzygórza nie na moje siły (najpierw z górki ale pod koniec też trzeba trochę podjechać). Jak na spontan było spoko i wrócę tam (chcę Śnieżnik zaliczyć i Kłodzka górę), ale jak
  • Odpowiedz