@kwasnydeszcz to nie będzie szał ale jeżeli poznasz kogoś na miejscu i w dwójkę będziecie ciulać to dacie radę.
Samemu na taki Kontrakt bym nie jechał chyba że chcesz zobaczyć świat i kasa nie jest najważniejsza - wtedy śmigaj - masz jedno życie a wpis w cv zawsze będzie wyglądał dobrze.
Dasz radę
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Podobno pieniądze pomagają z #rozowepaski

U mnie jest zupełnie odwrotnie – pracowałem w #polska za mniej więcej 8k PLN na miesiąc jako #programista15k (nie 15k, ale programista). Wtedy miałem czasem jakieś powodzenie, czasem się zdarzało, że różowa się mną zaciekawiła. Rok temu wyjechałem do #lozanna #szwajcaria, udało mi się dostać mega dobrą pracę i teraz mam 9k CHF na rękę. Mnóstwo kasy, nawet jak na lokalne standardy. Dla różowych jestem
@AnonimoweMirkoWyznania: dobra sytuacja finansowa pomaga jak jesteś przystojny... to znaczy masz dobry charakter (laski to wyczuwają). Jak masz kasę a jesteś brzydki to radzę zacząć chodzić na kukuryny i olać temat lasek chyba, że chcesz zostać betabankomatem.
  • Odpowiedz
  • 32
@AnonimoweMirkoWyznania

Różowe w Szwajcarii uciekają ode mnie, jak tylko dowiedzą się, że jestem z Polski.


Dla wielu ludzi z tzw Europy Zachodniej obszar ten kończy się na Niemcach. My jesteśmy dla nich tym czym Ukraina i Białoruś dla nas. Stąd może mniejsze zainteresowanie kobiet w Szwajcarii Polakiem.

A nasze różowe, które szukają związku niechętnie wejdą w związek na odległość na start. I tak mają pewnie dużo opcji wyboru na miejscu.
  • Odpowiedz
  • 0
@Rarka: szkoda! Ja do PL dopiero w sobotę wracam, może kiedyś uda się zgrać jakoś :) Często w Lozannie przesiadam się na pociąg do Sion :)
  • Odpowiedz