https://www.fronda.pl/a/korwin-mikke-jest-masonem,16536.html
Korwin-Mikke jest... masonem?



Teologiczne wyznania Janusza Korwina-Mikke nabierają tempa. Ostatnio lider Kongresu Nowej Prawicy wyznał, że jako deista jest „katolikiem” „z inklinacjami lefebvrystowskimi nawet”, ale nie przeszkodziło mu to stwierdzić, że gdyby urodził się w Arabii to byłby mahometaninem. I to „z tymi samymi poglądami”.

/

„Ktoś pyta, w związku z poprzednimi wpisami, czy jestem katolikiem. Oczywiście, że jestem katolikiem. Z inklinacjami lefebvrystowskimi nawet. Deiści w każdym kraju szanują Tradycję i
@storyfag: Parę miesięcy temu pisałem na wykopu młodocianym kucykom, którzy znają Korwina znacznie gorzej niż ja, że Korwin uważa się i za deistę i za katolika jednocześnie. Przekonywali mnie że nie, absolutnie, że Korwin jest deistą, o czym mówił, a to znaczy że nie jest katolikiem bo byłoby to nielogiczne, a wiadomo że Janusz to król logiki. I żebym pokazał cytat, bo jak to lewak, zapewne kłamię.

Z kucami zawsze jest
Nie jestem ruską onucą, trollem ani niczym w tym stylu. Nie macie jednak wrażenia że coś to trochę #!$%@? serem? Przecież gdyby putin chciał to wchłonął by tą Ukrainę dupą, bombami termobarycznymi, "brudnymi" . A on woli zdobywać ją bez efektów 18latkami którzy przychodzą prosić ukraincow o paliwo a sami nawet nie wiedzą gdzie się znajdują i co robią.

Oglądając media głównego nurtu dostajemy cały czas w zasadzie te same obrazy, to
Obejrzałem. Jak ktoś nie chce oglądać przez godzinę to streszczę.

Masoneria to cos podobnego do klubu szachowego (jestem szachistą). Mają regularne spotkania aby się wewnętrznie rozwijać. Co prawda szachiści w przeciwieństwie do masonów, nie mają odźwiernego na spotkaniach i każdy profan z zewnątrz może sobie spokojnie wejść, popatrzeć a nawet pograć ("wewnętrznie się rozwinąć"), ale to nieistotny szczegół.
Tak jak szachiści - masoni nigdy nie zajmują się polityką, tylko kupowaniem i wymianą