Oto moja Jeżynka. Przygarnąłem ją pod koniec października jak stała przed domem, ważyła niecałe 300 gram, strasznie kaszlała, miała pasożyty na płucach, jeździłem z nią na 3 serie zastrzyków do weterynarza i udało się ją wyleczyć, teraz waży ok. 1 kilograma. W głęboki sen zapadła dopiero na przełomie zimy i wiosny, wcześniej ciągle budziła się, łaziła i dojadała.

#jeze #zwierzaczki #zwierzeta #pokazjeza
Kadej - Oto moja Jeżynka. Przygarnąłem ją pod koniec października jak stała przed dom...

źródło: comment_1651186179dIUEaxV7ZzmPihZSxwAgvx.jpg

Pobierz
  • 77
@Kadej Kilka lat temu tez przygarnąłem małego jeża, któremu auto przejechało matkę na ulicy obok mojego domu. Chodził, płakał jak małe dziecko (w sumie to się darł), wiec wziąłem i odchowalem jak swoje ;) to był czerwiec. Od przełomu lipca i sierpnia wychodziłem z nim już na zewnątrz, w sierpniu codziennie woziłem na swoją działkę niedaleko lasu, zeby się przyzwyczajał i pewnego dnia z tej działki po prostu poszedł sobie w świat
  • Odpowiedz
Kurde, od nadmiaru przeżyć jakimi przytłoczył mnie październik, zapomniałam zrobić aktualizację co z jeżem, którego zgarnęłam z ulicy (pisałam o tym TUTAJ ) :D

W drogę do nowego domu dla jeża ruszyliśmy w piątek. Ośrodek, do którego jeżyk miał trafić znajduje się w Kłodzku, więc mieliśmy jakoś 150km drogi. Była śliczna pogoda, rejony Kłodzka są naprawdę atrakcyjne widokowo, więc co mogło pójść nie tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)
cytmirka - Kurde, od nadmiaru przeżyć jakimi przytłoczył mnie październik, zapomniała...

źródło: comment_1633505727v6BuXiNkJ0UPipYJneALMp.jpg

Pobierz
Wracając dzisiaj z psem ze spaceru różowy mi krzyknął że jeż biegnie przez ulice, a z drugiej strony widać było światła zbliżającego się niebezpiecznie auta. Nie zastanawiając się długo, podbiegłem, wystawiłem rękę w policyjne "STOP" i przepchnąłem pana jeża z dala od ulicy.

Jacyś przechodnie podbiegli i rzucili, że przyszli zobaczyć tego jeża co tak dzielnie uratowałem xD

Dopiero sobota a mój tydzień już zrobiony ( ͡° ͜ʖ ͡°
Rabusek - Wracając dzisiaj z psem ze spaceru różowy mi krzyknął że jeż biegnie przez ...

źródło: comment_47RRSCGtpfKvoZA5fLekMJEmL2zaRpEd.jpg

Pobierz
@Rabusek: tak! brawo! miałem identyczną sytuację - halt- stop- jeżyk w ręce (trochę kuł) i pan jeżyk poza chodnik wtedy jeszcze żył, a teraz to nie wiem, a tak wgl czemu one pchają się na jezdnie?
  • Odpowiedz
18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.