Miraski, mama chłopaka kiedyś przywiozła mi taka super chałwę z greckich wakacji. Nie mam pojęcia jaki skład, jaka firma. Była taka.. taka jakby z twardej pianki, jeśli chodzi o fakturę. Z orzechami. Mam wrażenie, że to ni była taka zwykła sezamowa jak się kupuje i nas za 4 złote. Znalazłam w internecie informacje, że chałwy są jeszcze migdałowe na przykład. Że jest wiele rodzajów. No właśnie - może ktoś kojarzy co to
@MorDrakka: Placek Tortilla wysmarowana jakimś twarożkiem (zazwyczaj śmietankowy ale chrzanowy też dobry). Całość pokrywasz rwaną lodową albo inną miękką sałatą. Następna warstwa to wędlina lub łosoś. Zwijasz jak naleśnik (warto na początku dodać jakieś twarde warzywo aka ogórek/papryka i zawijać tak jakby na pierwszym pasku "twardym". Do lodówki i później kroisz jak kopytka. Z czasem zmieniasz serki/wędliny/ryby.