prawie sie zesralem

myslalem ze ktos mi sie #!$%@? na konto, wpisywalem haslo 20 razy #!$%@? obsrany, ale to byl komunikat o captcha, kwicze z ulgi ze wszedlem na konto, #!$%@? ze mam takie slabe haslo, zaraz zmienie #ufff
Kurna, przechodzę sobie jak człowiek na pasach na zielonym świetle i o mały włos jakiś debil by mnie nie rozjechał, bo odskoczyłem (jakbym nie zdążył to byłoby po mnie) a on lekko w lewo odkręcił. Patrzę na światła ponownie - zielone, do góry u niego - czerwone. Jeszcze dał po klaksonie i jedzie w długą. A niecałe 100m wcześniej miał także czerwone. Jestem już w domu, a nadal serce mi wali. Prawo