[P.....y]

Czy ktoś z was dostał pracę po pierwszej rozmowie w życiu?
#kiciochpyta #praca

[f.....a]

@Pzanty: tak.

[P.....y]

@flejwaflejwaplejapleja: No widzisz, ja już nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dużą miałaś konkurencję?

[GraveDigger]

Czy ktoś z was dostał pracę po pierwszej rozmowie w życiu?

@Pzanty: Czyli w wieku +/- 1,5 roku? :)

[f.....a]

@Pzanty: chyba nie, rozmowa była tylko formalnością :p

[P.....y]

@GraveDigger: Wiesz co mam na myśli :P

[f.....a]

@GraveDigger: rozmowie, a nie mowie :P. A poza tym, jak ktoś ma autyzm to i tak może skoczyć do 7 lat czy iluśtam.

[P.....y]

@flejwaflejwaplejapleja: No chyba, że. Mi chodzi bardziej o takie rozmowy będące ostatnim przesiewem.

[Zieloniutka]

@Pzanty: Tak, tylko nie na to stanowisko, na które przyszłam ws pracy. Okazało, że na to się nie nadaję, za to na inne jestem dobra. Praca była ciężka, ale po latach oceniam jako jedną z lepszych przygód :) także nigdy nie wiadomo...

[pkub]

@Pzanty: miałem w życiu 3 rozmowy o prace, po każdej miałem etat. Ale jestem programistą wiec to pewnie normalne.

[Patros]

@Pzanty: Tak

[semperfidelis]

@Pzanty: Ja. Co prawda w czasie studiów i co prawda w barze(pijalnia whisky) , ale kryterium, podobno nie do przejścia był wiek >21 (pracownicy byli w wieku 25+), a ja miałem dopiero skończone 20. Subtelny żart spowodował salwy śmiechu u, jak się okazało, przyszłego szefa.

[szybkiekonto]

@GraveDigger: ja dostałem, zawód syn ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[P.....y]

@szybkiekonto: O której obierasz ziemniaki? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mamapoth]

@Pzanty: Tak. Ale musiałem zrezygnować bo nie 15k.