Wpis z mikrobloga

Mirki, polećcie mi proszę jakiś film/filmy, po których oglądnięciu nie mogliście otworzyć gęby z wrażenia i właściwie to mieliście ochotę siąść gdzieś w kącie i myśleć nad tym, co oglądaliście, nad sensem życia etc. - wiecie o co mi chodzi.

#film #filmy #kino #kinematografia
  • 121
  • Odpowiedz
@pieczarrra: Jeśli lubisz trillery to zaginiona dziewczyna Finchera. W roli głównej Ben Affleck. Reżyser prowadzi widza za rączkę i nic nie wydaje się takie jak jest naprawdę. Na początku trochę przydługie ale potem gdy do chodzisz do połowy filmu mysisz to już koniec? Nie to dopiero początek i akcja bardzo przyspiesza. Mnie i dziewczynie się podobał
  • Odpowiedz
@pieczarrra: jakieś słabe te filmy w propo, pojadę klasykiem:
Efekt Motyla
Władcy umysłów
Incepcja
Wyspa tajemnic
London - bardziej dla niebieskich
Przeczucie
Jestem bogiem (nie, to nie jest ten o magiku)
  • Odpowiedz
@pieczarrra: American Beauty, To wspaniale życie, Dzień świstaka, Buntownik bez powodu, Na wschód od Edenu, Biały kanion, Rzymskie wakacje, Zabić drozda, Tramwaj zwany pożądaniem, Niebiańska plaża.
  • Odpowiedz
@hiruder: mam filozofię życiową polegającą na tym, że w życiu bardzo mało jest przypadków, a wszystko jest ze sobą związane (Efekt Motyla, Władcy Umysłów)
Incepcja to odniesienie do psychologii snów, które mają u mnie ogromne znaczenie
dalej mi się nie chce tłumaczyć
  • Odpowiedz